Króciec przy przepustnicy - kapie olej

Witajcie
Mam pewien dylemat dotyczący króćca przy przepustnicy. Wydaje mi się, że mały otwór w boku tego króćca powinien być czymś zaślepiony albo coś powinno być w tym miejscu przykręcone natomiast u mnie nic tam nie ma i chyba wycieka z tego otworu olej. Znalazłem tylko zdjęcie w sieci, ale później postaram się wrzucić z mojego auta (chodzi o taki boczny mały otwór, w zamontowanym na silniku znajduje się on od dołu). Czy ktoś może mi powiedzieć co tam powinno się znajdować i czy ewentualnie można tam wkręcić jakąś śrubkę i czy brak tego elementu nie powoduje dostawania się lewego powietrza do przepustnicy?
Pozdrawiam
https://images.app.goo.gl/Bby1yC2JNqX9Bcjy5
Będę wdzięczny za jakieś zdjęcie jak to u Was wygląda.
Silnik 1.9 jtdm 8v 120KM

Zdjęcia z mojego auta:Załącznik 278765Załącznik 278766

Wrzucam fotkę jak to u mnie wygląda, u mnie jest przypocone bo poluzowała mi się opaska od rury i trochę wypluło oleju.https://www.forum.alfaholicy.org/ima...2021/06/18.jpg

Wysłane z mojego GM1900 przy użyciu Tapatalka

Bardzo dziękuję za fotkę. Z tego co widzę to w tym miejscu masz taką blaszkę, która trzyma wężyk obejmą i jest ona przykręcona do tego króćca jakąś śrubką. U mnie ani obejmy ani śrubki niestety. Spróbuję jakąś tam w takim razie wkręcić, bo jeżeli otwór jest na przelot to powoduje to jakiś spadek szczelności w układzie ssącym, choć logika projektanta powinna sugerować aby mimo wszystko gniazdo tej śruby było ślepe a nie na wylot.

Nie pamiętam już czy jak zdejmowałem te rure to czy w tym króćcu była dziurka czy nie niestety. Ale chyba zdjemujac rurę najłatwiej ocenić czy wkręcanie tam śruby jest koniecznie. Nie wydaje mi się żeby ktoś zrobił gwint w przepustnicy żeby przykręcić mocowanie ... Ale to włoska myśl techniczna.

Wysłane z mojego GM1900 przy użyciu Tapatalka

To jest tylko nadlew do mocowania przewodów tak jak to wygląda u kolegi artiq6. Nic tamtędy nie może się wydostawać. Jak już to możesz mieć luźną opaskę i uszkodzoną uszczelkę pomiędzy klapą gaszącą a kolektorem.
Warto po ściągnięciu osłony silnika obejrzeć jak sprawa ma się na ośce klapy, bo z niej może płynąć olej.