Nie odpala(ła), czarne zegary.
Dzisiaj dopadł mnie pierwszy kaprys Giulii. Trasa 300km, stała w garażu podziemnym jedną noc. Rano zamek nie reaguje na otwieranie (klamka jak i przycisk z kluczyka), oświetlenie wnętrza działało. System multimedialny można było włączyć (wszystko w języku włoskim), zegary czarne - zero komunikatów i reakcji. W pierwszej chwili podejrzewaliśmy aku, ale po podpięciu klem nic się nie zmieniło.
Laweta zamówiona, problem bo parking podziemny na -2, już nie wiedząc co robić odłączyłem akumulator na 5 minut, podłączyłem jak wcześniej i auto odpaliło jakby nigdy nic. Wyjechałem dwie minuty przed lawetą. ;)
Miał ktoś taki przypadek? Co tu się mogło stać? Co ciekawe na tym samym parkingu dwa inne samochody miały też dzisiaj problem z odpaleniem (wszystkie nowe).