1.8 MPI wyciek przy rozrządzie, nierówna praca i klekot

Ostatnio zauważyłem, że ubywa mi płyn chłodniczy. Po krótkich poszukiwaniach znalazłem powód: wyciek przy rozrządzie, okolica pompy wody. Pytanie: To pompa do wymiany, czy coś poważniejszego?

Kolejna kwestia, to nierówna praca, poszarpywanie silnika i klekot. Podpiąłem się komputerem (niestety tylko ELM) i odczyty wyglądają następująco:
chwilowa korekta wtrysku waha się od -0,8 (momentami nawet-1,6) do 1,6
wyprzedzenie zapłonu: 28, czasem 29 stopni
obroty silnika na biegu jałowym od 845 do 870
Jakie dane byłyby jeszcze potrzebne dla pełniejszego obrazu sytuacji?

Sprawdzałem koła zmiennych faz z pomocą tutoriala: https://www.youtube.com/watch?v=ZoMC6b0zcKk
niby wszystko jest OK. Klekot nasila się na rozgrzanym silniku, z kolei wtedy poszarpywanie jest prawie niezauważalne. Poniżej wrzucam filmiki

zimy silnik:
https://www.dropbox.com/s/x2vkp9x00c...62502.mp4?dl=0

ciepły silnik:
https://www.dropbox.com/s/8kam1oh820...70657.mp4?dl=0

Zdjęcia wycieku:
Załącznik 281237
Załącznik 281238

ściągnij osłoną kolektora wydechowego i zobacz czy nie kapie z połączenia chłodniczki oleju do pompy wody

to na pewno płyn chłodnicy a nie olej? jeśli olej to mogą być uszczelniacze spod kzfr.

To na 100% płyn chłodniczy - mam zalany czerwony i widać, że pojawiają się czerwone krople. Poza tym zaczął mi znikać płyn chłodniczy - płyny sprawdzałem około tydzień temu, w tym czasie w zbiorniczku wyrównawczym poziom spadł z maksimum do poniżej minimum.

Silnik zalewam Motulem 5w40, od wymiany do wymiany jest czysty i na 100% nie zmienia barwy na czerwonawą :-). Rozrząd i kzfr są suche.