Po rozwalonym rozrządzie mam silnik do wymiany, podpowiedzcie mi proszę na co mam uważać przy wymianie silnika, żeby w warsztacie nie być z powrotem.
Mogę wam wybudować dom, ale w sprawach aut jestem zielony. Pozdrawiam
Printable View
Po rozwalonym rozrządzie mam silnik do wymiany, podpowiedzcie mi proszę na co mam uważać przy wymianie silnika, żeby w warsztacie nie być z powrotem.
Mogę wam wybudować dom, ale w sprawach aut jestem zielony. Pozdrawiam
Chcesz wymienić na taki sam tzn 2.4? Jeśli tak to raczej nie będzie problemu. Tzn nie powinno być. Tylko najlepiej przed włożeniem sprawdz go dokladnie załóż nowy rozrząd itd. Ewentualnie poprzekładaj graty które masz sprawne ze starego. Plus ewentualnie ECU lub jak masz z nowego
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Auto stoi w warsztacie, pytam bo i tak będą grzebali mechanicy,żeby nie zrobili lipy i przy okazji mogli by mi coś jeszcze wymienić, tak dla profilaktyki
Sprawdzić głowice kolektor wydechowy i rozrząd to podstawa
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Kupiłeś słupek z osprzętem?
Jeśli tak to warto obejrzeć/wymienić koło pasowe wału korbowego.
A po uruchomieniu sprawdzić działanie "nowego" silnika, choćby pod kątem uszkodzonej głowicy. Żebyś nie musiał za niedługo do serwisu wracać...
Kolektor ssący można wyczyścić oraz usunąć klapy.
Witam,mam pytanie odnosnie przekladki silnika.Chodzi mi takze o 2,4jtd.Z jednym z postow u gory zaleca sie takze wymiane ECU silnika.Jesli silniki sa te same to jest to konieczne?
Nie jest konieczne ale wydaje mi się ze dobrze by było jakby ECU było z danego silnika. To jest tylko moje zdanie ale mogę się mylić. To że oba silniki sa 2.4 nie znaczy że będą takie same w działaniu.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Ecu nie zmieniaj nie ma potrzeby, po za tym jakbyś zmienił to musiałbyś zacząć od przeprogramowania immobilajzera żeby wogóle odpalić silnik. Weź od kupującego gwarancję rozruchową bo różnie bywa z głowicami.
Dzieki za odpowiedzi.Jesli bedzie przekladka silnika to bedzie brana od dawcy ktory stoi juz na placu.Mamy z kumplem 3 alfy z tym samym silnikiem.W jednej jest glowica raczej walnieta,ale juz jest zalatwiana inna.Potem z dwoch pozostalych chcemy wyrzezbic jedna dobra,wiec moze bedzie temat podmiany silnika.Narazie jednak musimy w ogule sprawdzic co dolega tym dwom pozostalym.Jedna stanela ponoc i jest jakis wyciek oleju a druga podobno z zapchanym DPF i tez nie pali.Kumplowi sie nagle alfa spodobala i namowil mnie zeby cos zrobic(taki spontan) i w ciagu kilku dni kupil 3 sztuki z 2006 roku.Dwie 159 i jedna Brere.Zobaczymy co z tego bedzie w przyszlosci.Taki kryzys wieku sredniego:D