Przetwornica ksenonów 166 FL

Witam panowie kolejny raz, moja bella postanowiła na mikołaja sprawić kaprys,mianowicie przed wczoraj zauważyłem że lampa od strony kierowcy zaczyna świecić na różowo i czasami gaśnie wczoraj zgasła na amen... Myślę żarnik skończył życie wiec dziś podjechałem i zakupiłem kpl nowych wymieniam i psikus lampa nie świeci... Żarnik przełożyłem do drugiej lampy działa bez problemu więc sprawny...
W przypływie rozpaczy sprawdziłem bezpieczniki ale wszystkie ok.
Wiec raczej zdechła przetwornica i tu prosze was o radę czy mogło zdechnąć cos jeszcze po drodze?
Co sprawdzić gdzie zerknąć bo na czytałem się i wiem ze nie jest kolorowo z jej wymianą, a zwłaszcza że nie mam garażu a pogoda nie rozpieszcza.
Wiec jak ktoś by mi mógł opisać dokładnie jak się do tego zabrać i na co zwrócić uwagę po drodze będę wdzięczny bo na forum pełno opisów ale bardzo ogólnikowe

W 166 jest tylko przetwornica i żarnik. Nie ma startera ani innych pośrednich urządzeń. Sprawdziłeś bezpieczniki ale ja bym jeszcze sprawdził czy dochodzi napięcie do wtyczki lampy. Mało prawdopodobne ale prostsze niż dobranie się do przetwornicy. A żeby to zrobić musisz odkręcić i zdjąć zderzak (albo chociaż trochę opuścić), wyciągnąć lampę i wymienić przetwornicę. Albo co innego bo w skrajnym przypadku może być uszkodzony jakiś kabel a nie sama przetwornica.

Tak o tym że zapalnik mam wbudowany w żarnik wiem z jego konstrukcji właśnie chodzi mi bardziej o dodatkowe info jak się do tego zabrać by czegoś nie pominąć (bo o dostępie do przetwornicy już czytałem i jest metoda bez zdejmowania zderzaka. Mówisz o wtyczce do przetwornicy?? Bo we wtyczce do żarnika coś mierzyć bez miernika oscyloskopowego i odpowiedniego adaptera jest skrajną głupotą przy napięciu które tam występuje

Ja wspomniałem o pomiarze napięcia na wejściu bo jest taka możliwość że najzwyczajniej masz uszkodzony kabel idący do lampy. Pomiar czymkolwiek pomiędzy przetwornicą a żarnikiem nie ma sensu. Chyba że masz tam ułamany kabel ale to sprawdzisz zwykłym multimetrem "na przejście".
Ale z tymi kablami to raczej marginalny przypadek. Po prostu musisz zwalić zderzak (albo odchylić) i wyciągnąć lampy.

Na bank Ci poszła przetwornica... Wymień dwie od razu, widziałem 220zl za sztukę. Swoje lata już mają więc miała prawo paść

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Ok teraz sie zrozumieliśmy oczywiście jak sie juz tam dostanę to zmierzę czy napięcie sie pojawia na wejściu a co do samej przetwornicy to na poczatku chyba raczej podejmę sie naprawy bo zakup uzywk to lekka loteria chyba że kolega mówi o nowej w tej kasie

Nowe zamienniki kosztują 220zl nie używki.... Daj spokojnej z używkami

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Tak też zrobiłem wolę sprawdzić i przelutować swoje niż kupoc używkę i za tydzień zaś niespodzianka jeszcze jak by kolega wskazal jaka to ma byc przetornica dokładnie będę wdzięczny bo tak jak pisałem mam średnie warunki by zabierać soe do tego na 2-3 razy auto AR 166 Fl 2003r.p. 2.4 jtd lampa od strony kierowcy

https://allegro.pl/oferta/przetworni...ift-9837714478

Na 99 procent masz taką

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Dzięki wielkie