Printable View
Witam.
Czy ktoś z Was przerabiał temat katalizatora w 2.0 jts.
Jak kupiłem alfa, to niestety z pustymi puszkami.
Teraz chciałbym wstawić katalizator.
Z racji tego, że cena gotowca jest wysoka, a ja mam możliwości techniczne, to bym sobie sam wkłady wspawał, bo kolektor mam w dobrym stanie.
Problem w tym, że nie wiem jaki rozmiar wkładu dobrać.
Myślałem o tych:
https://www.kadex-tlumiki.pl/6608,wk...0x100-700-3500
Wstaw strumienice po co chcesz katy wstawiać... Kiedyś się zapchają i tak będziesz musiał je wyrzucić
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Popraw mnie jeśli się mylę, a mogę, bo nawet nie brałem pod uwagę strumiennicy.
W jtsie są dwa katalizatory obok siebie( po 1 na 2 cylindry), więc muszę wstawić 2 strumiennice + dodatkowo ogarnąć emulację, bądź wyprogramowanie sond za katalizatorem(wyprogramowanie 400zł). Nadal pozostaje problem na przeglądach.
Katalizator wytrzymają minimum 100000km, a nawet więcej. Nie sądzę żebym musiał je wymieniać.
Twoja decyzja. Nowe katy kosztują majątek uzywki nie wiadomo w jakim stanie. Jedź do dobrego gościa od tłumików i niech Ci poradzi. Ja zawsze wyrzucałem katy z 156 i wstawiałem strumienice. Na przeglądzie po pewnym czasie nie jest w stanie stwierdzić czy masz kata czy nie jak spawy zajadą patyną
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
to po co talerze myjesz, zjesz i zaraz beda brudneCytat:
Napisał pablito8212
- - - Updated - - -
ja mam wprawdzie euro 2, ale do mnie kat koszotwal 450 zl. Bez nich o wiele szybciej zuzywa sie wydech koncowy, bo spaliny leca prosto na niego bez zadnego filtra. Mialem strumienice przez dwa lata i nigdy wiecej- koncowa puszka po 3 latach na smietnik. Zaoszczedzisz w jednym miejscu, a wydasz w drugimCytat:
Napisał pablito8212
Ale silnik lepiej oddycha bez kata tak na marginesie. Końcowy tłumik kosztuje śrubki w porównaniu do wymian katow. Ja jakoś nigdy nie narzekałem na strumienice bo brałem z górnej półki... Rób jak chcesz
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
strumienica z gornej polki? Co ona ma w sobie takiego super?Cytat:
Napisał pablito8212
nie wiem czy to jest warte tych 3 koni. Pamietam rzeczywiscie roznice po wywaleniu starego kata (ktory sie rozpadl) ale z drugiej strony jak wlozylem nowy wydech z katem to nie poczulem tez jakby mi tych koni ubylo.
co z tego ze kosztuje srubki jak musisz zrobic to raz na dwa czy trzy lata? 300 zl wydech, montaz (+inflacja), przemnoz to razy trzy czy cztery i masz cene kataliztora dzisiaj
Na przeglądzie jest w stanie stwierdzić podłączając analizator spalin, co w moich okolicach już robią. Same wkłady kosztują niecałe 800zł.
Kombinacje ze strumiennicami i sondami, żeby nie wywalało checka nie wiele taniej.
Brak kata wyjdzie na spalinach, niestety. Więc to dodatkowy problem.