Dołożenie regulacji kąta siedziska do foteli elektrycznych Veloce
Wrzucę kopię posta którą na grupie na Facebooku wrzuciłem
Dokładam elektryczną regulację kąta pochylenia siedziska. Zacząłem od fotela pasażera bo łatwiej (o tym za chwilę), bardzo mi tej funkcji brakuje - ustawienie ori w Veloce z regulacją w 6 kierunkach nie sprawdza się dla wysokich osób - brak podparcia ud, wysunięcie przedłużki pogarsza sprawę bo podparcia jak nie było tak nie ma, do tego wrzyna sie krawędź siedziska bardziej wtedy. Niestety, jak zamawiałem moją Veloce 4 lata temu, to 8 płaszczyzn regulacji było tylko w Q i w pakiece lux.
Na retrofit kupiłem komplet foteli lux ze Stelvio. Pooglądałem ,rozkręciłem i zdecydowałem się przełożyć stelaż siedziska z silnikami (jeśli ktoś nie potrzebuje regulować tylko zmienić raz na zawsze kąt, to jest opcja podniesienie wewnątrz blachy /stelaża na którym jest pianka siedziska - trzebaby sobie tylko jakieś pochylone dystanse dorobić i tak poskręcać) . Wiązka jest zintegrowana z oparciem nie ruszałem w ogóle,, wiec wiązka przyszła moja a tylko odciąłem wtyczę z dawcy dodatkowego silnika, wyjąłem pin brakujący z wiązki dawcy przy panelu regulacji i podmieniłem panel regulacji. W fotelu pasażera silniczek kąta pochylenia jeden kabel dołącza sie od razu do wiązki silnika przesuwu przód-tył a drugi trzba było podciągnąć pod dokładany pin. Oczywiście jeszcze roboty dodatkowe typu rozwiercić nity podpórki ud, przenieść do docelowego stelaża itp. tak na oko to mi zeszło 6.5h roboty, ide zaraz to wrzycić do auta i przetestować. Trochę było niedopasowanie tapicerki - wersje z regulacją kąta mają innej długości boczne wąsy materiału i zaczepy, jakoś ogarnąłem trytytkami do stelarza.
Fotel w aucie, działa jak należy, very happy. Dziś był pracowity dzień - najpierw naprawiałem zmywarkę (wymiana pompo-grzałki - typowe Siemens/Bosch po nastu latach) zeszło ze 3.5h a potem kolejne 3h dokończenie/montaż fotela pasażera.
Co do fotela kierowcy to problem jest taki, że jest ryzyko że po podmianie sterownika zaczną wariować lusterka (kampania 8232 bodajże, moje auto to przechodziło, wielu po zmianie foteli ma problem przy sterowniku retrofitowanym, stąd najlepiej zakładać swój). Druga sprawa to sterownik dawcy jest w starszej wersji SW7.00 a zatem fotel będzie zaś odjeżdżał po otwarciu drzwi a tego nie chcę. Narazie teoretycznie więc, rozważam jedno z 2 rozwiązań:
1.Wrzucam swój sterownik bez reg. kąta siedziska, grzebnę sobie w panelu i wyprowadzę sygnały regulacji, dodam swój jakiś sterownik - nie bedzie pamięci góra/dół ale nie będzie też problemu wariowania lusterek czy odjeżdżania fotela
2.Otworzę oba sterowniki, może coś da sie przełożyc/przelutować pomiedzy i jakoś na nowym sterowniku odblokować pełne sterowanie (ciekawe czy nie jest zaprogramowany na 6 stref?).
Na razie nie szykuje mi się czas na to grzebanie, raczej do tematu fotela kierowcy podejdę dopiero za 2 tygodnie. Dam znać co wyszło. Póki co dorzucam jeszcze fotki jak leci i filmik z próby pierwszej : https://photos.app.goo.gl/ZaEKUQAnWEn8G1vw8
