Uszkodzona świeca. Komputer zwariował - Przyczyna ? + Kompresja jak przeprowadzić ?

Cześć

Kilka dni temu podczas jazdy auta nagle zaczęło wariować : ) silnik zaczął się dusić, nie reagował na pedał gazu, komputer zaczął wysypywać każdy możliwy błąd ( począwszy od układu wspomagania, po system start stop itd )

W warsztacie mechanik odkręcił świecie.

Załącznik 282558
Załącznik 282559

Jak myślicie co było przyczyną ? Swiecie wymienione ok 25kkm temu. W książce piszą o 30kkm.
Udało się wydmuchać resztki świecy. Nie widać było ( kamerą ) uszkodzeń cylindra. Głowicy nie ściągałem.
Po założeniu nowych świec auto narazie jeździ bez problemu

Trefna świeca ? ( trochę mało prawdopodobne ).
Olej w komorze spalania ? Nie zaobserwowałem zmiany poziomu oleju, dymu również w wydechu nie widać.

Dla pewności chciałbym sprawdzić kompresję. Czy ktoś wie co należy odłączyć żeby pompa paliwa nie chodziła podczas pomiaru kompresji ?

Auto to 1.4 Multi Air 170 KM. Bez gazu

czy ty osobiście te swiece wymieniales?
A jak nie to czy byłeś przy oczy wymianie? widziałeś naocznie jak co je wymieniaja?
Bo moim zdaniem to one wyglądają na dużo więcej niż 25 tysięcy.
są mocno przegrane przy dole tej części ceramicznej.
ngk lubią podobno podrabiać. więc być może to było powodem.

Świece jak świece, to znaczy wygląd. Dzisiaj wymieniałem i też tak wyglądały na styku porcelany i uchwytu klucza. Elektrody były czarne od sadzy przejechałem 40 tys. km. Ale to urwanie końcówki, to rzeczywiście feler. Mogła być zmęczona i felerna.

Ale kolega mówi że przyjechał az 25, a wyglądają na 100

Świec sam nie wymieniałem więc jakieś prawdopodobieństwo istnieje, że mechanik nie wymienił a wziął kasę, ale trochę wątpie. Koszt świec wcale nie jest taki duży, a jeżdżę do gościa co roku na przegląd od chyba już 6ściu lat i to pierwszy raz kiedy mam problem z autem.

Też mi się wydaje, że wygląd świec nie jest tragiczny, ale tylko tych 3 "dobrych". Ta urwana wygląda na dużo bardziej zmęczoną, brudną i przegrzaną dlatego podejrzewam, że coś złego może dziać się w jednym tylko cylindrze.

Czekam aż stuknie mi ok 1000 km od wymiany i tam zaglądnę

A drugi temat ? Wiece jak poprawnie przeprowadzić pomiar kompresji ? i jak wyłączyć pompę ?

Nie wyglądają na 100. Moje po 40 tak samo. Świeca to koszt ok. 55 PLN.

Cytat:

---

Napisał steve_vega

A drugi temat ? Wiece jak poprawnie przeprowadzić pomiar kompresji ? i jak wyłączyć pompę ?

---

Odepnij wtryskiwacze

no to nie wiem co się mogło stać. może po prostu była felerna i tyle.

Czy po wymianie świecy auto zaczęło normalnie pracować i błędy poznikały ?

mialem identyczne obiawy - uwalilo uszczelke pod glowica. Na 1 i 2 cylindrze kompresja 0. Byl przedmuch miedzy 1 i 2 cylindrem - wyrwany fragment glowicy.
Skonczylo sie wymiana uszczelki, pierscieni, remontem glowicy. Narazie odpukac brak problemow