Printable View
Wymieniał ktoś przewód hamulcowy, który idzie od absu, do prawego przedniego nadkola? Przerdzewiał mi w nadkolu na zgięciu, w miejscu gdzie łączy się z przewodem elastycznym. Jak patrzyłem od spodu, to idzie on wzdłuż ściany grodziowej, ale od dołu sanki przeszkadzają i potrzebuje podpowiedzi, czy mniej rozkręcania od góry, czy od dołu, albo ewentualnie gdzie go uciąć i wstawić łączenie, bo dostęp do niego strasznie słaby :(
Nie wiem czy nie lepiej byś wyszedł dając auto znajomemu mechanikowi co ma giętarkę do rurek i do końcówek praskę. Często taka robota kosztuje grosze, trzeba zadać sobie pytanie czy za 100zl nie szkoda ci nerwów i kombinacji...
Mnóstwo rzeczy robię sam, ale tam gdzie dostęp słaby, albo trzeba leżeć pod autem to wolę jednak oddać do kolegi swojego.
"Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda
Znajdź mi takiego co za stówkę to zrobi :sarcastic: to nie 1995 rok.
Zapłacisz za to lekko pięć stówek i jeszcze coś innego ci zepsuje. Nie potrzebujesz żadnej giętarki. Kupujesz rurkę miedzianą, kilka końcówek i maszynkę za 30zł. Przewód ułożysz ręcznie.
Odnośnie przewodów to sprawdź czy aby na pewno musisz wymieniać wszystko. U mnie było tak, że przerdzewiał tylko przy końcach - tam gdzie po prostu była zdarta izolacja (fabryczne przewody stalowe są w otulinie PCV). Więc zarobiłem łącznik i wymieniłem tylko przerdzewiałe fragmenty.
Możesz zrobić tak jak napisał Marek: rurka, końcówki i wymieniasz tylko kawałek.
Jeśli myślisz o całości, to przygotuj trzy metry, bo nigdy nie wiesz jak zdołasz go ułożyć i będziesz mógł zawsze obciąć (jeśli zakuwasz na samochodzie) albo zawinąć (jeśli będziesz miał gotowy przewód).
Jak zdejmiesz koło i nadkole, to zdołasz zauważyć, że na ścianie grodziowej będzie on wpięty w jedną lub dwie spinki. Wsunięcie nowej rurki nie jest trudnym zadaniem. Łatwiej Ci będzie, gdy nie będzie ona dogięta i zrobisz to podczas wpinania jej w mocowania pod zbiorniczkiem chłodziwa i pompą abs (które będziesz musiał zdemontować; chyba, że puścisz rurkę gdzieś obok).
Załącznik 282852
Ok, rurka wyjęta, nie było aż tak strasznie. Opiszę po krótce, może kiedyś ktoś będzie miał łatwiej. Jak zdjalem nadkole z lewej i z prawej, to znacznie to ułatwiło pracę. ABS miałem już wyjety, bo robiłem przewód na lewą stronę. Troszkę przeszkadza maglownica, więc trzeba się wspomoc małym kluczem, albo wygiętym śrubokrętem, żeby wypiac rurkę że spinek, a jest ich trzy. Po zdjęciu prawego nadkola okazało się, że rurek jest tak wywinięty z naddatkiem, że można by zarobić tylko kawałek, ale jak zdjalem lewe nadkole wyszło, że tam gdzie skręca wzdłuż grodzi jest zardzewiały, więc jak już jestem w tym momencie, to wymieniam też te co od absu idą do tyłu. Idą one w ten sposób:
Wszystkie przewody idą razem w tył auta
Najpierw odchodzi przewód na LP koło
Później odchodzą dwa przewody na serwo
Pozostałe trzy przewody schodzą w dół po grodzi i są razem przykręcone kilkoma spinkami do karoseri
Na wysokości grodzi odchodzi przewód na PP koło i wzdłuż tejże grodzi biegnie do prawego koła (trzy spinki)
Dwa przewody na PT i LT kończą się na wysokości fotela kierowcy i tam są przykręcone do rurek, które idą na tył, więc trzeba wsunąć się pod auto żeby je odkręcić. Całą robotę da radę zrobić na kobyłkach.
No niestety, nie mam znajomych mechaników, a mieszkam w miejscowości, gdzie nie ma nikogo zaufanego, to trzeba sobie radzić samemu. Żeby się dostać do tych rurek pod klapą, trzeba trochę porozkrecać, a to zajmuje czas, więc pewnie trochę bym za to zapłacił, tak jak napisał Marek :)