Jak lato to problemy z klimą :)

kolejne lato i tradycyjnie Alfa grymasi. Tym razem znany i (nie)lubiany błąd air conditioner faulty - please contant to workshop.

jako ze w workshop mają już mnie dość to próbuje to naprawić samemu.
Ten błąd przerabiałem juz kilka razy i raz była to sprężarka, raz za mało czynnika.
Teraz objawy są nieco inne. Błąd wywala od razu po uruchomieniu silnika, czy to w trybie econ czy auto - cały czas wieje mi na przednią szybę, zmiana kierunku nic nie daje - wieje na szybę, jedynie zmiana siły nadmuchu działa, resetowanie, odpinanie aku też zero poprawy. Bezpieczniki ok, pod ICS sucho. Może ten silniczek od łopatek nadmuchu się uszkodził? aby to sprawdzić trzeba zdemontować całe podszybie?

Podejmę się pod temat choć na post kolegi nie odpowiem . Alfa 147 - klima napełniona , klima startuje po uruchomieniu i po chwili ( o różnej długości) przestaje chłodzić ale sprzęgło nie rozłącza kompresora klimy , sprawdzone u elektronika ( błędów nie ma ) , napięcia sterujące dochodzą do wtyczki presostatu ( na wszelki wypadek zmieniony na nowy ) , przekaźniki też zmienione - raczej niepotrzebnie . Zwierając styki we wtyczce presostatu uruchamiany sprzęgło kompresora lub biegi wentylatora . Elektronik stwierdził ( w co wierzę) , że problem leży po stronie czynnika chłodzącego . Dałem do sprawdzenia elektrykowi dla upewnienia się . Wstępnie wspomniał , że może to być zawór w sprężarce . Poczekam na jego diagnozę i napisze jak ta przygoda się zakończyła . Wg mnie zakończy się wymiana sprężarki - zobaczymy

Opinia elektryka potwierdza opinie elektronika , że problem leży po stronie czynnika chłodzącego . Więc zamówiłem kompresor i zobaczymy czy na tym się problem skończy

w sumie u mnie nie wiem co moze byc nie tak, sprawdzam po kolei i wszystko sprawne, caly czas po odpaleniu auta po ok 5s pojawia sie ten blad i od poczatku nie zmienia sie kierunek nadmuchu - wali na szybe. klikac sobie moge ale i tak nic to nie daje

To sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

rozebralem podszybie od strony silnika i sprawa wyglada tak - ten plastikowy element ktory podnosi klape jest lekko ulamany - trzpien który w niego wchodzi (ten od silnika) nie chce drgnać - tak powinno byc? ogolnie ta klapa to odpowiada za obieg wewnetrzny? bo sterowanie tym recznie i tak nic nie zmienia w nadmuchu. czy to mozliwe ze ten ssilnik sie uszkodzil, zapiekl i stad wylamal ten plastikowy element? niestety nadel nie wiem co zrobic bo chcialbym chociaz ustawic nadmuch na wprost a nie na szybe. który z bezpieczników na podszybiu w centrum przy filtrze kabinowym odpowiada za klime dokladnie? wszystkie mam sprawne ale moze cos z przewodami nie halo?

czy bezpiecznik na podszybiu ( po prawej stronie od strony kierowcy najbardziej na prawo) 30A, który jest skorelowany z klimą może dawaćtaki objaw? tzn. wentylator klimy działa, naweiw chodzi ale nie ma reakcji na sterowanie (zmiana kierunku nawiewu) - tylko moc i temperatura?

wczesniej mialem przypadki ze ten blad wywalalo raz na pol roku, i wtedy objawy byly podobne z tym ze po wylaczeniu i wlaczeniu auta wszystko dzialalo ok - tak jakby cos blokowalo sterowaniem kierunku nawiewow.

Czas zakończyć temat a skończyło się na wymianie sprężarki i klima chodzi

Cytat:

---

Napisał jerry46

rozebralem podszybie od strony silnika i sprawa wyglada tak - ten plastikowy element ktory podnosi klape jest lekko ulamany - trzpien który w niego wchodzi (ten od silnika) nie chce drgnać - tak powinno byc? ogolnie ta klapa to odpowiada za obieg wewnetrzny? bo sterowanie tym recznie i tak nic nie zmienia w nadmuchu. czy to mozliwe ze ten ssilnik sie uszkodzil, zapiekl i stad wylamal ten plastikowy element? niestety nadel nie wiem co zrobic bo chcialbym chociaz ustawic nadmuch na wprost a nie na szybe. który z bezpieczników na podszybiu w centrum przy filtrze kabinowym odpowiada za klime dokladnie? wszystkie mam sprawne ale moze cos z przewodami nie halo?

---

U mnie też był ułamany i poza otworem w który powinien wchodzić. Włożyłem go na miejsce i niedługo po tym znów wyskoczył. Mimo tego trzpień podnosi tą klapę (tak, wg mnie to klapa do obiegu wewnętrznego). Moja teoria jest taka że to się wyłamuje od ciśnienia w kabinie przy zamykaniu drzwi, mam taki objaw że zamykając drzwi (z zamkniętymi szybami) jest taki stuk i wg mnie stuka ta klapa - bo trzpień jest poza wajhą. Mimo tego funkcja działa, on nawet będąc poza wajchą ją podnosi, a opuszcza się ona pod swoim ciężarem. Nie pamiętam czy trzpień tego silniczka powinien chodzić jak się go rusza ręką; na pewno powinien chodzić jak włączasz i wyłączasz przycisk obiegu wewnętrznego.

Wymienilem gniazdo bezp na podszybiu, to od kierowcy pierwsze ale nadal to samo, od rszu wywala blad i nie dziala sterowanie nawiewami. Klima dziala, sprezarka sie zalacza. Nie wiem co dalej sprawdzac?