Printable View
Cześć,
Od jakiegoś czasu gdzieś w okolicy słupka coś "cyka" jakby z tej prowadnicy pasa bezpieczeństwa (nie wiem jak to się dokładnie nazywa).
Cykanie występuje przy naturalnych przechyleniach tułowia kierowcy kiedy pas delikatnie pracuje.
Biorąc pod uwagę ze jest to jakieś 15 cm od ucha - zaczyna denerwować po dłuższej chwili.
Można poszarpać pasem i na chwile ustaje..
Ktoś, coś?
Giulia 21
Dziękuje
miałem to samo w stelvio, psiknąłem wurthem do wytłumiania trzasków plastików i jest ok
Dziękuje,
Mogę prosić nazwę tego preparatu? Oraz info gdzie to dokładnie prysnąć ?
Pozdrawiam
https://allegro.pl/oferta/smar-do-pl...AaAiq6EALw_wcBCytat:
Napisał donesteka
Psikałem dookoła, omijałem tylko sam pas żeby później mnie nie brudził. Nadmiar zetrzesz szmatką. Przydało się to również przy skrzypieniu podłokietnika i środkowego tunelu. Raz na 3-4 miesiące psikne i błoga cisza.
Zwykły smar silikonowy też da sobie radę.
U mnie też trzeszczy, ale tylko w temperaturze 15 C. Wystarczy -/+ 2 C lub trochę wnętrze się nagrzeje i przestaje.
W nowym samochodzie bezwypadkowym trzeszczy to tylko w szrotach z USA tak jest.Cytat:
Napisał FernandoAlfonso
W szrotach trzeszczy bardziejCytat:
Napisał marekkoczta
Też to miałem. Delikatne cykanie, ale wkurzające. Nie bawiłem się z tym sam, skoro samochód jest na gwarancji. Nie wiem co w ASO dokładnie zrobili, ale cykanie zniknęło.
Hej! Psikałeś w otwór, z którego wyjeżdża pas omijając sam pas? U mnie tez to cyka ale mam wrażenie, ze jak dociśnie ten panel na styku z podsufitką to się wycisza na chwile i myślałem, żeby tam psiknąć silikonu.