Witam.
Zawitałem z pytaniem, bo już nie będę naprawiał swojej AR (aktywator siadł, poza tym uderzona w tylną klapę i rdzewieje próg).
To można jeszcze sprzedać czy szkoda zachodu i od razu zaholować na złom?
Polski, salonowy z 1999 :)))
Witam.
Zawitałem z pytaniem, bo już nie będę naprawiał swojej AR (aktywator siadł, poza tym uderzona w tylną klapę i rdzewieje próg).
To można jeszcze sprzedać czy szkoda zachodu i od razu zaholować na złom?
Polski, salonowy z 1999 :)))
jak trafisz kogoś kto to weźmie za tysiaka to sprzedawaj, ale tak poza tym to nie sądzę ;)
Dzięki. Nie ma jak to optymistyczny post :)
no stary, co ja mam Ci powiedzieć :D te auta są warte tyle co nic aktualnie - ludzie nie kupują zdrowych egzemplarzy a co dopiero uszkodzone blacharsko w dodatku z Selespeedem który nie działa xD