Objawy uszkodzonego tłumika

Witam,

od jakiegoś czasu zmagam się z problemem głośniejszej pracy samochodu, chodzi głównie o drżenie i buczenie w środku, powyżej 140 jest już męka. Wcześniej miałem giuliette 2.0 jtdm i to był mercedes w porównaniu do obecnej jeżeli chodzi o hałas. Po eliminowaniu kolejnych rzeczy dotarłem do wniosku, że to może być wydech. Samochód ma już przejechane 195tyś, tłumik jest fabryczny. Nie jest co prawda dziurawy ale wygląda na zmęczony, jakiś czas temu wymieniałem elastyczną siatkę. Dodatkowo samochód, nawet rozgrzany, stojąc na postoju dymi delikatnie na biało. Nic nie śmierdzi, nie bierze oleju zupełnie (a leję 0w30, więc jest potencjał na ubywanie), a jednak jak stoję w korku to tylko z mojego widać lekki dymek. Czy to mogą być objawy zużytego tłumika? Podkreślam, że z zewnątrz nie widać uszkodzeń, tylko ogólne zmęczenie ale gdziekolwiek nie podjadę wszyscy pytają czy mam przerobiony wydech

Para wodna to raczej norma przy tej pogodzie i raczej nie jest wyznacznikiem sprawności układu wydechowego.
A po takim przebiegu wydech może być już zużyty.

no rzekłbym ,że jak ma parę wodną z końcówki wydechu to raczej jest to oznaka sprawności układu ,przy dziurawym uciekała by wcześniej.

Koledzy przy tłumiku jest mała dziurka by skropliny wyciekały, jakby nie to zimą mógłby lód rozsadzić, albo woda i stanie w garażu miesiącami - to rdza. Skropliny to dobry znak, bo oznacza że silnik pracuje optymalnie.

Ja bym na początek wziął kamerę inspekcyjną i sprawdził czy ktoś nie wybebeszył np. tłumika czy kata.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

właśnie poczepię się do tematu zauważyłem u mnie w tylnym tłumiku dziurkę.. myślałem,że poprzedni właściciel zrobił by lepiej tłumik brzmiał a to jednak fabrycznie tak?

Cytat:

---

Napisał niko999

właśnie poczepię się do tematu zauważyłem u mnie w tylnym tłumiku dziurkę.. myślałem,że poprzedni właściciel zrobił by lepiej tłumik brzmiał a to jednak fabrycznie tak?

---

To jest fabryczna dziurka, jest u każdego
Załącznik 285528

Czegoś nowego się człowiek zawsze tutaj dowie. Jak zobaczyłem pierwszy raz wspomnianą dziurę w tłumiku końcowym to łudziłem się, że może wystarczy ją zaślepić i problem hałasu będzie rozwiązany :) Mam już drugi nowy tłumik ale przed podmianą sprawdzę co tam siedzi w środku w tym starym.
Zajrzałem do katalizatora i zaskoczyło mnie to, jak wygląda w środku. Czy to normalne, żeby katalizator wyglądał tak po 195tyś km? Obudowa wskazuje, że jest fabryczny, więc wymieniony mógł być ewentualnie wkład
Załącznik 285529Załącznik 285530

normalny wygląd.

jak nie ma problemu ze składem mieszanki to tak wygląda katalizator ,to jest ceramika.