-
Brak wspomagania
Witam panowie po wyjechaniu w z głębokiego śniegu na drugi dzień po odpaleniu brak wspomagania.Zapalila się kontrolka kierownicy i coś tam po angielsku wyskoczyło. Otworzyłem maskę i zerknąłem na bezpieczniki okazało się że mam spalony bezpiecznik na klemie plusowej 60 A. Pojechałem kupiłem i tu niespodzianka przy wymianie ktoś już wkładał wcześniej paluchy w moiej giulii i podłożył drut zamiast nowego bezpiecznika. Odkręciłem założyłem nowy i nadal niespodzianki dalej brak wspomagania, panowie sprawdzilem wszystkie bezpieczniki i nic i tu moje pytanie czy jest możliwość że spalił się silniczek elektryczny od wspomaganie który jest na maglownicy, pomóżcie bo nie wiem w co ręce wsadzić.
-
A więc tak bo widzę że nikt nie miał tekiego problemu a więc oddałem auto do mechanik który mi powiedział że mam do wymiany czujnik skrętu, który znajduje się przy maglownicy. I tu mam do was znów pytanie czy ktoś już z was coś takiego robił, czy wystarczy kupić sprawna używke wymienić apotem trzeba robić jakieś adaptację.
-
A więc dla tych co by mieli taki problem jak ja sprawca braku wspomagania był czujnik kąta skrętu kół ale nie tego w kolumnie kierownicy tylko w maglownicy. Zaryzykował zakupilemi i mimo że mam 2.0 jtdm z 2011 r, zakupiłem używke 1.6 jtdm 2010 r wymienilem a zeszło mi cały dzien wszystko działa zrobiłem kalibracje ręcznie i na razie jest ok, jak by ktoś miał pytania to piszcie i spróbuje pomóc.