Co sądzicie o tej AR. Jak na pierwszą moją AR.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C9598981.html
Printable View
Co sądzicie o tej AR. Jak na pierwszą moją AR.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C9598981.html
witam!!!odpuść sobie tą alfę.zaniedbana i biedna w wyposażeniu.
za 13 tyś. już mozna znaleźć coś ciekawego i z dobrym wyposażeniem(brak halogenów,plastykowa kierownica,ogólnie dziad!)
może lepiej poszukaj jakiegoś diesla... w tej cenie też można znaleźć.
albo 1,8 TS z LPG.
najważniejsza rzecz: DOKŁADNIE SPRAWDŹ AUTO W JAKIMŚ WARSZTACIE ZANIM JE KUPISZ!!!
pozdrawiam!
a czym niby to "zaniedbanie" się objawia w tej ??
może i bez skóry i halogenów ale może nie bita , silnik zdrowy i przebieg prawdziwy ?
i 4 poduchy są :-)
maska i zderzak ładnie spasowane , bez szpar , oznaczenia na klapie są wszystkie
tylko mocy dodał 5 koników
p.s.
nie mam halogenów - nie uważam za "dziada"
http://images45.fotosik.pl/182/6cf82c8877846388med.jpg
Mój znajomy ma z takim samy, wyposażeniem i mi się podoba WYSTARCZAJACE ale Cena 13tys za dużo no chyba ze pokarze rachunki za rozrząd itp
lepiej mieć słabszą wersje i wszystko sprawne niż bogatą i nie sprawną, widziałem kilka 156 na allegro tak do 14 tyś biedne ale 1 wlasciciel baardzo niski przebieg pełna dokunentacja, z jakiejś wioski czyli auto na 99% garażowane
widzę tylko jedno zdjęcie twojej alfy i wiem że jest ładna.Cytat:
Napisał bocian
natomiast tamtej nawet cała sesja nie pomoże.
juz się przekonałem nie raz szukając auta że jak wygląda aukcja i opis podobnie prezentuje się auto.
sam przyznasz że oglądając aukcje na allegro czy otomoto jest pełno aukcji zrobionych tak od niechcenia.
poza tym każdy sugeruje się czym innym przy wyborze auta do kupienia.
dla mnie priorytet to ful opcja,mocny silnik,super stan i dopiero cena.
jeśli chodzi o aukcje, to ładne robią z reguły handlarze, lub ludzie kochający własny samochod. na sesje + obróbke zdjęć + opis trzeba poświęcić dość duzo czasu, a jak ktos ma po prostu auto do jeżdżenia to zrobi foto cyfrówką i wrzuci na otomoto. Moja na zdjęciach z aukcji wyglądała tragicznie. Gdyby nie 2.4 i 10km do miejsca "jej" zamieszkania nawet bym nie oglądał... A na miejscu okazało się że oferta możliwa i auto kupione.
Naj lepiej sam się przejedź i zobacz autko zabierz je na stacje diagnostyczna na trzepak żeby sprawdzić zawieszenie bo w 156 nie kosztuje grosze.