Wymiana końcówek wtryskiwaczy 1.9 JTD (kopci jak lokomotywa)

Witam. Słuchajcie sprawdzone już wszystko poza wtryskami, a dalej dymi na czarno jak lokomotywa przy większym bucie. Próba przelewowa wychodzi równo, innych objawów poza dymieniem nie ma, więc myślę że można im dać jeszcze szansę.

Chcę kupić nowe końcówki i zaaplikować je do wtryskiwaczy. Silnik 1.9 JTD 115KM, więc common rail I generacji, jeszcze bez kodów i innych dzikich węży.

Próbował ktoś takiej operacji na własną rękę i podzieli się efektami? Końcówki chodzą po 150-200zł, regenerowane wtryski po 300-350zł i tak naprawdę nie wiadomo co przyślą, dlatego chcę zaryzykować.

Najtaniej i chyba najlepiej byłoby przełożyć wtryski z innego identycznego silnika, który do końca jeździł dobrze(bez dymienia) i są w dobrym stanie (nie spuchnięte, nie uszkodzone mechanicznie).
Powodzenia w szukaniu, bo dziś coraz ciężej o części używane w dobrym stanie, do 20-letnich samochodów.

Sam mam silnik 937A2000 1.9 8V 115KM w AR147 z 2003 roku, porobione wszystko, a przy bucie w podłogę potrafi zadymić (przy zwykłej jeździe brak dymu) i też pasowałoby zainteresować się wtryskami, ale przy obecnej wartości samochodu nie widzę sensu. W moim przypadku cały używany słupek z osprzętem i wtryskami kosztuje 1,5kPLN https://allegro.pl/kategoria/silniki...tring=937A2000

Pozdro,
L.

Używane też wchodzą w rachubę, na grupach FB gość chciał za 150zł sprzedać mi całe wiaderko. Tyle że może się okazać, że to będzie gorszy śmietnik od tych które mam. Wpadłem na pomysł by swoje reanimować dlatego, że na próbie przelewowej wychodzą wszystkie prawie tak samo. Co zamierzam zrobić to zwyczajnie wkręcić wtrysk w imadło, kluczem 15 odkręcić nakrętkę trzymającą końcówkę, zaaplikować nową i skręcić do kupy. Na youtube widziałem na jakichś amerykańskich kanałach że tak robili, choć wydaje się to aż za proste. Wieku auta i wartości nie biorę pod uwagę, dość powiedzieć że rok temu za łącznie 1800zł dałem do wstawienia próg. Ostatecznie wolę dymić starym dieslem na czarno, niż na niebiesko jakąś współczesną benzynką.

dosłownie wczoraj brat odebrał ich 147 po regeneracji pompy i był w szoku że auto przestało dymić w ogóle. Wtryski nieruszane

Też się nad tym zastanawiam, bo auto ma trochę dziwną reakcję na gaz. Niby ciśnienie paliwa w MES pokrywa się z oczekiwanym, ale zwłaszcza gdy jest zimny to wystarczy mu minimalnie dać gazu i sam wyrywa do 2,5 tyś obrotów. Z kolei jadąc np. 100 km/h na piątce przy 2 tyś obr, gdy zaczyna się górka ja wciskam więcej gazu, a on zaczyna zwalniać. Dopiero gdy wcisnę prawie do końca następuje nagły wzrost mocy połączony z kłębem dymu za samochodem. Nie wiem co jest nie tak, na parametrach w MES nic zaskakującego nie widać, w komputerze brak błędów (jedynie błąd od zaślepionego egr). Jeśli chodzi o pompę to myślę nad przeczyszczeniem tego regulatorka wkręcanego na dwie śruby, a jak to nie pomoże kupię używkę na podmianę.

Wiesz jaki był powód regeneracji pompy? U mnie oprócz dymu i tej dziwnej reakcji na gaz nic więcej się nie dzieje. Pali na widok kluczyka czy jest -10C czy +30. Jak wymieniałem kolektor ssący miałem cały układ CR wraz z pompą wymontowany z auta, wszystko sobie dokładnie obejrzałem i nie było żadnych opiłków.

koledzy,kiedyś w 159 z silnikiem 1.9jtdm 8v zmieniłem sam dwie końcówki w dwóch wtryskach,auto chodziło długo. Jest gdzieś w dziale 159 opisane jak zmienić samemu.

Cytat:

---

Napisał Dale

Wiesz jaki był powód regeneracji pompy? U mnie oprócz dymu i tej dziwnej reakcji na gaz nic więcej się nie dzieje. Pali na widok kluczyka czy jest -10C czy +30. Jak wymieniałem kolektor ssący miałem cały układ CR wraz z pompą wymontowany z auta, wszystko sobie dokładnie obejrzałem i nie było żadnych opiłków.

---

ciekło z niej, miały być robione same uszczelki, ale okazało się że w środku jest katastrofa i trzeba wymienić dużo rzeczy (nie wiem dokładnie co, nie znam się na dieslach niestety, brat też nie). Komplet się zamknął w 1300/1500 zł

Cytat:

---

Napisał maciek 2

koledzy,kiedyś w 159 z silnikiem 1.9jtdm 8v zmieniłem sam dwie końcówki w dwóch wtryskach,auto chodziło długo. Jest gdzieś w dziale 159 opisane jak zmienić samemu.

---

Powodem było kopcenie? Musiałeś kodować wtryski po tej zmianie? Stary JTD na szczęście nie ma kodów wtrysków, tylko klasy od 1 do 3. Ale nie wiem czy trzeba dobierać końcówki do konkretnej klasy czy nie (wszystkie mam w klasie 2).

Tymczasem pojeździłem trochę na tej droższej ropce z BP, po wyjeżdżeniu całego baku dymu jest odrobinę mniej. Spróbuję go jeszcze puścić na jakiejś płukance do wtrysków, ale nie z baku tylko prosto z puchy z tym szuwaksem. Orientujecie się czy trzeba do tego zestawu jakąś pompkę elektryczną czy pompa CR sama zassie z puszki?

Musisz dodać pompę wstępną. Bez niej nie uruchomisz silnika.