Sewrwis zewnętrzny (nie ASO) Alfa Romeo w kujawsko-pomorskim

Cześć, mam problem z nierówną pracą silnika w Stelvio. 2019 rok 2.0 benzyna 280 KM. Czytałem na forum, że możliwe iż padł moduł multi air. Czytając posty mam te same objawy. Nierówna praca silnika, falowanie i wibracje na zimnym. Klekocze jak diesel. Po minucie, dwóch ustaje. Jadę do ASO na diagnostykę na kompie we wtorek ale moja wiara w ich serwis trochę podupadła ostatnio. Owszem mili, ucynni ale czy do końca szczerzy, czy komp nie sypał błędami (samochód był w listopadzie 22 na przeglądzie u nich). Kumpel z branży moto ( w VAG się specializuje) twierdzi, że moja żona mogła z tym jeździć już tak od kilku mcy. Nie zdziwiłbym się jak tak by było :-) Ja tym autem jeżdżę może z 2 x w roku.

Szukam serwisu w kuj-pom lub okolicach. W innym temacie podrzucono mi namiary na dwa serwisy m.in od Alf i faktycznie, opinie mają mega, wychwalani na maxa są ale ja mam do nich 4 i 5 h drogi, bo to pd Polski, a autem jeździć już tak daleko nie chcę (laweta na razie i koszt mnie zniechęcają) bo wypalę jeszcze silnik i zarżnę go do końca.

Ktoś ma jakieś namiary na rzetelny i fachowy serwis, któy by postawił dobrą diagnozę?

W ilu jeszcze wątkach chcesz pytać o to samo? Myślisz, że to da większy efekt?
G/S jak sprawne to też klekoczą.
System diagnostyczny w tych samochodach jest z dupy, albo nie loguje niczego albo coś nie związanego bezpośrednio z usterką i dopiero doświadczony fachowiec musi wyciągnąć wniosek. Więc Twój serwis może mówić jak najbardziej prawdę.
A od czego zacząć pisało z sensem dwóch kolegów z podobnymi przygodami, warto sprawdzić sterownik silnika (taniej, szybciej niż MA) a później MA. Przynajmniej ja też bym tym tropem poszedł.

Dokładnie tak myślę.
Czytałem o tym sterowniku ale to nie zmienia faktu, że chcę uniknąć wycieczki na pd Polski i spróbować gdzieś bliżej.
Po to założony ten temat. Nie masz info to nie odpowiadaj i tyle bo to nic nie wnosi i mi nie pomaga.