Printable View
Witam. Czy ktoś orientuje się jakie jest prawidłowe ciśnienie w dolocie po uruchomieniu zimnego silnika. Mi MES pokazuje 650 mbar, jak się nagrzeje silnik to spada do 400 mbar. Z tego co słyszałem 650 jest za duże bo za bardzo zbliżone do atmosferycznego. Czy niezależnie od rozgrzania silnika na wolnych obrotach zawsze powinno być koło 400 mbar ? Jak tak to jaka może być przyczyna takiego dużego podciśnienia na zimnym silniku tuż po jego uruchomieniu. Z góry dzięki za odpowiedź.
To norma bo masz bardziej uchyloną przepustnicę
Cisnienie atmosferyczne zwykle wynosi ~1000, więc nie szukałbym problemu. Zwłaszcza w takim silniku ;)
Właśnie odwrotnie, czym bardziej jest przepustnica uchylona (czyli otwarta) to ciśnienie w dolocie powinno być mniejsze, a czym bardziej przepustnica zamknięta ciśnie powinno być większe. A u mnie jest odwrotnie, więc po uruchomieniu silnika na zimnym gdy obroty są większe (mam je przez chwile aż do 1500), to ciśnienie w dolocie nie może być dwa razy większe niż na przepustnicy przymkniętej na wolnych obrotach po nagrzaniu silnika. Sądzę że te ciśnie w dolocie 650mbar jednak jest za duże przy zimnym silniku. Jak ktoś ma taki silnik to proszę niech się podzieli jak jemu MES na zimnym jemu pokazuje. Też zauważyłem że po odpaleniu na zimnym silniku z lewej rury wydechowej leci dym od razu , a z prawej po chwili.
Podejrzewam że nie domaga mi przepływomierz, czy ktoś wie jaka powinna być wartość Kg/h (na wolnych obrotach) przy objętości zasysanego powietrza przy zamkniętej przepustnicy i jaka powinna być ilość powietrza pobrana przez silnik (w MES są podane te dwa parametry). Mi na rozgrzanym silniku pokazuje ilość powietrza pobrana przez silnik 16Kg/h, zaś objętości zasysanego powietrza przy zamkniętej przepustnicy 0,0 Kg/h (dziwne że tu nie podaje żadnej wartości ?)
Z góry dzięki za odpowiedź, pozdr.