świece stelvio 2.0 - odstęp elektrod

Cześć, czy ktoś regulował odstęp elektrod świec zapłonowych w benzynie 2.0? Zauważyłem, że nowe NGK (=="oryginalne") mają ~0.8-0.9mm, a dokumentacja AR mówi o 0,65mm. Może tutaj jest problem z wypadaniem zapłonu przy słabym akumulatorze (czyli w Stelvio - w typowych warunkach niedoładowania accu)? Też ostatnio zdarzyło mi się wypadanie zapłonu w mrozy, wraz z kontrolką silnika - ale błędy po odczytaniu stricte związane z wypadanie zapłonu, bez tych związanych z MA. No i wszystko w normie po naładowaniu accu. Co myślicie, warto poeksperymentować ze odstępem elektrod świec? Uprzedzając niektóre uwagi - tak, wiem, że od wielu lat elektrod w świecach się nie reguluje ale prawie 50% odchylenia od wymagań AR to trochę za dużo.

Cytat:

---

Napisał ciafok

Cześć, czy ktoś regulował odstęp elektrod świec zapłonowych w benzynie 2.0? Zauważyłem, że nowe NGK (=="oryginalne") mają ~0.8-0.9mm, a dokumentacja AR mówi o 0,65mm. Może tutaj jest problem z wypadaniem zapłonu przy słabym akumulatorze (czyli w Stelvio - w typowych warunkach niedoładowania accu)? Też ostatnio zdarzyło mi się wypadanie zapłonu w mrozy, wraz z kontrolką silnika - ale błędy po odczytaniu stricte związane z wypadanie zapłonu, bez tych związanych z MA. No i wszystko w normie po naładowaniu accu. Co myślicie, warto poeksperymentować ze odstępem elektrod świec? Uprzedzając niektóre uwagi - tak, wiem, że od wielu lat elektrod w świecach się nie reguluje ale prawie 50% odchylenia od wymagań AR to trochę za dużo.

---

No jest to dosyć ciekawe, jak będziesz eksperymentował to daj znać znać o wynikach. U mnie wypadanie zapłonu ustało całkowicie od 30tkm po wymianie świec, corocznych dodatkach do czyszczenia wtryskiwaczy i dbaniu o stan naładowania aku. Pierwsze wypadanie zapłonu pojawiło się przy około 38 tkm przy pierwszym porannym chłodzie, wtedy świece,dodatek,doładowanie Aku i spokój. A co do wpływu sprzerwy w świecach szczególnie jestem ciekaw bo oba auta są na LPG więc tam się szybciej uwidocznia niedomagania.

NGK 90219 ILZKR7G7G
gap: 0,7mm

https://www.ngk.com/ngk-90219-ilzkr7...ium-spark-plug

Właśnie. Wykręcone dwie i zmierzone, oraz wyjęte dwie nowe z opakowań i zmierzone - ok. 0.9. A zacząłem mierzyć dlatego, że nawet "na oko" wyglądało mi to bardziej na milimetr niż na pół milimetra...

Hmmmm: "Longevity 100k Miles"

Mam nowe w garażu, sprawdzę wieczorem z ciekawości jaki mają fabrycznie odstęp.

Od czasu gdy zapanował wyżej energetyczny i niezależny w pewnym sensie od obrotów zapłon elektroniczny to świece chyba wszędzie ustawia się na 0.9-1.0. Dawniej ustawialiśmy na 0.6. Nie?
Może Alfy mają jakieś słabe te zapłony i iskra nie skacze odpowiednio silna jak duży odstęp? Ja bym się raczej trzymał instrukcji pojazdu.

Jestem pewien, że mierzyłem swoje (NGK nie OEM Alfa) przed montażem i miały poprawny odstęp. Gdybym zauważył rozbieżność to bym z wyczuciem skorygował.

Cytat:

---

Napisał ciafok

Cześć, czy ktoś regulował odstęp elektrod świec zapłonowych w benzynie 2.0? Zauważyłem, że nowe NGK (=="oryginalne") mają ~0.8-0.9mm, a dokumentacja AR mówi o 0,65mm. Może tutaj jest problem z wypadaniem zapłonu przy słabym akumulatorze (czyli w Stelvio - w typowych warunkach niedoładowania accu)? Też ostatnio zdarzyło mi się wypadanie zapłonu w mrozy, wraz z kontrolką silnika - ale błędy po odczytaniu stricte związane z wypadanie zapłonu, bez tych związanych z MA. No i wszystko w normie po naładowaniu accu. Co myślicie, warto poeksperymentować ze odstępem elektrod świec? Uprzedzając niektóre uwagi - tak, wiem, że od wielu lat elektrod w świecach się nie reguluje ale prawie 50% odchylenia od wymagań AR to trochę za dużo.

---

pokaż tą dokumentację z AR bo jakoś nie mogę się dokopać do tej informacji.

4 sztuki świeżo wyjęte z pudełka i na każdej 0,6mm odstęp. NGK ale nie OEM.