Witam . Mam problem z wciskaniem sprzęgła ,wręcz musze sie zapierać zeby wdusić .
Sprzęgło działa normalnie tyle ze lewa noga w korkach wysiada
gdzie szukać problemu ??
Printable View
Witam . Mam problem z wciskaniem sprzęgła ,wręcz musze sie zapierać zeby wdusić .
Sprzęgło działa normalnie tyle ze lewa noga w korkach wysiada
gdzie szukać problemu ??
Zapisz się na siłownię :lol: te sprzęgła tak chodzą
HeyCytat:
Napisał bloksi
A co chrupie Ci czy po prostu ciezko chodzi??
U mnie w 166 3,0V6 jakos chrupie...juz sie przyzwyczailem :mrgreen: :mrgreen:
to mnie pocieszyliscie trudno , powoli się przyzwyczajam
Spróbój odpowietrzyc wysprzęglik
no bez jaj ma chodzic lekko albo silownik ale ja stawiam na lozysko oporowe pasowalo by jakos tam zajzec moze nie masz tej oslonki i ci syfu nalecialo do sprzegla
A nie masz tak ,ze jak gwałtownie puścisz sprzęgło to pedał wraca z opóźnieniem?
od jakiegoś czasu mam to samo ale jak mi się nagrzeje . Na dniach będę dumał nad wysprzęglikiem (wymieniałem go na nowy przy wymianie kpl sprzęgła) i chyba jakie zapowietrzenie się wdało.
Bardzo ciężko chodzący pedał sprzęgła to może być objaw końca tarczy sprzęgła. W moim przypadku pedał chodził bardzo ciężko a w wysokich temperaturach po puszczeniu wracał sam powoli do góry. Problem powolnego powrotu rozwiązał się po wymianie przewodów elastycznych doprowadzających płyn do wysprzęglika i wywaleniu tłumika pulsacji. Po dokładnym oblukaniu zauważyłem jeszcze że wyrobiona jest tuleja mosiężna w której pracuje dźwignia od łożyska oporowego sprzęgła. Po wymianie górnej i nasmarowaniu dolnej ( tej bez zdejmowania skrzyni nie da sie wymienić) sprzęgło chodzi wyraźnie lżej. Podejrzewam że podczas wymiany sprzęgła jak wymienię tuleje na nowe to sprzegło będzie chodzić jak dawniej czyli leciutko. W Kappie jest dokładnie taki sam układ sprzęgła i tam sprzęgło chodzi mi leciutko więc dlaczego w Alfie ma być inaczej ? Wcześniej oczywiście myślałem że to pompa sprzęgła , wymieniłem na nową i :evil: dalej to samo a wymienić tę pompę to jak wiecie niezła gimnastyka.
no właśnie ciekawy jestem, wymienię wężyk i zobaczę czy coś się zmieni bo wolę nie myśleć że po roku będę musiał znowu kupić nowy docisk czy zdejmować skrzynię.
Ja mam miesiąc nowe sprzęgło (komplet) i u mnie sprzęgło chodzi.....hmmm no w porównaniu z nowymi autami ciężko- tyle, że nie wiem czy tak samo jak tobie bo do ciężko chodzących sprzęgieł jestem przyzwyczajony.