sprężyny utwardzające, NIE obniżające

poszukuje grubszych, twardszych sprężyn do Alfy 33 w standardowej lub bardzo zbliżonej wysokości.
Prawdopodobnie podejdzie coś z innych modeli, od wujka Fiata lub cioci Lancii - wystarczy trochę cięższe auto. 33jka ważąca 900kg ze sprężynami od "normalnego" wagowo 1200kg auta już będzie sztywna jak diabli... pytanie tylko od którego ?

Wiem, że najprościej kupić na alledrogo Jamexy, pomijając ich legendarną jakość taki wariant odpada ze względu na mój dziwny wydech 4:2:1 który na wysokości skrzyni wisi koszmarnie nisko, a owych sprężynek wyższych niż -35mm nie spotkałem

z góry dzięki za podpowiedzi

Co do legendarnej jakości Jamex'ów to mam nadzieje że to ironia. Posiadam na przodzie i na tyle sprężyny tej firmy i muszę powiedzieć, że o ile przód daje rade to tył jest niestety niemiłosiernie miękki:( ( amorki są nowe firmy BOGE gazowe), więc Jamex to nie najlepszy wybór jeśli ktoś szuka twardych sprężyn( to już drugi mój komplet na tył z poprzednimi było podobnie). Bacznie będę obserwował ten temat bo również poszukuje czegoś twardszego na tylne zawieszenie.

Właśnie wycofałem się ze spręzyn LESJOFORS -35. Tył jeszcze jako tako wyglądał ale przód usiadł tak mocno, że bałem się czy zawias będzie miał jakikolwiek "skok". Z kolei "zwykłe" LESJOFORS na przód spowodowały, że mam typową motorówkę. Natomiast faktycznie są sporo twardsze (w pozytywnym slowa znaczeniu) niż 15 letnie oryginały.
Powyższe i tak nie zmienia faktu, że gdybym tylko potrafił zakupić nowe oryginały to bym Lesjaforsy wymienił.