-
brak histori
witam, chce kupic alfe romeo gulie 2021 rok i 7k przebiegu, z komisu, ale nie ma histori auta, tzn nie mozna wyszukac go po vin. wyglada faktycznie jak nowy i to co pan w komisie powiedział faktycznie było robione. czy warto kupic taki samochod? cena 140-150 tys.
-
Fajne takie, możesz mu napisać historię na nowo. Jak taki przebieg to pewnie powypadkowy egzemplarz stąd brak historii. Za mało informacji żebyśmy coś ci doradzili ale śmierdzi "okazja"
-
skąd ma być historia jak auto ma taki przebieg? pewnie ktoś nie był od zakupu w ASO.
-
No napisane, że coś było robione, czyli jakaś stłuczka i albo robiona poza aso, albo robiło samo aso we własnym zakresie to wiadomo, lepiej nie wpisywać, albo na tyle małe, że dało się ugadać żeby nic nie wpisywali, albo jeszcze coś innego. Można się domyślać bo autor nic nie napisał. W sensie napisał sprzeczne info, nie ma historii, ale coś tam było robione. W nowym aucie na gwarancji to raczej w aso się robi, oni do gwarancji muszą wpisać.
Te dodatkowe 3 lata gwsrancji w takiej sytuacji to jeszcze działają czy nie bardzo?
-
Zależy skąd auto - np w Szwecji to norma - zero wpisów w systemie Stellantisa - sprawdzałem kilka kiedyś dla jednego forumowicza który tam mieszka. Z Francji też. U nas w PL raczej ładnie piszą - so i ASO które wymianę kół czy mycie auta potrafią wpisywać i jest kilka stron historii po 5 latach użytkowania.
-
tzn gosc w komisie mowił ze nie ma histori naprawy i ze była szkoda, kupiłem a carvertical raport i tam były zdjecia gdzie alfa dostała strzała w bok i to dosc mocno, ale w roaporcie nie było opisane co było zepsute i co było naprawiane. a w komisie nie dawali zadnej gwarancji, auto kosztowac miało 143 tys. znalazłem teraz troche mniej "wypasiana" ale z polskiego salonu i jeszcze na gwarancji ponad dwa lata, za ta sama cene praktycznie, plus mozna odliczyc vat, a tam w komisie tylko marza. wiec w sumie dobrze wyszło jak wyszło:)