-
Wymiana wydechu
Witam!
Planuje wymianę wydechu przy mojej 33'ce 94r. 1,4 ie.
Mam wersje z katalizatorem, a jedyne co znalazłem to końcowy wydech (z nim nie ma problemu) oraz wydech środkowy lecz bez katalizatora i tu zaczyna się problem....
Jeśli zdemontuje katalizator i co za tym idzie sondę lambdę to czy nie wpłynie to negatywnie na silnik?
Z tego co się orientuje to uszkodzona sonda powodować może duże spalanie, a jej brak?
Czy może lepiej pobawić sie w podmiankę, tzn. w miejsce tłumika w nowym środkowym wydechu, wstawić katalizator ze starego wydechu?
Proszę o rady i sugestie.... może ktoś miał podobny dylemat...
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
-
To ze wydech nie ma katalizatora nie znaczy ze nie bedzie tam tez lambdy. Lambde wkreca sie przed katalizatorem i napewno w tym wydechu jest miejsce na nia. W razie pytan zapraszam do mnie sluze rada (w miare wiedzy) i czesciami. Masz niedaleko w koncu do mnie. Pozdrawiam. www.alfa33.pl
-
Tak jak napisał zagiel, sondę wkręcasz w standardowe miejsc przed katalizatorem, a czy zdemontujesz katalizator czy nie to już w zasadzie nie ma wielkiego znaczenia.
W 33 występuje tylko jedna sonda, tak więc odpada problem odbicia spalin na katalizatorze :)
-
wydaje mi się że długość rury środkowej będzie inna niż z katalizatorem , zależy jeszcze od jakiego układu jest ten wydech ,
kolektor w kształcie 'V' miał krótszy element środkowy.
a modele z 94r. nie były robione bez katalizatora, dlatego zwróć jeszcze uwagę na to.
a co do katalizatora to śmiało można usunąć , w każdej 33 tak robiłem i w żadnej problemu nie miałem :P:P