-
Wymiana oleju
Zapaliła mi się dzisiaj kontrolka wymiany oleju. Ginie po ok. 10 sekundach. Wg instrukcji nie chodzi o spadek ilości oleju, tylko o jego zużycie. Przegląd z wymianą oleju był 5000 km temu więc do następnego przeglądu 10000.
Dlaczego ta kontrolka mogła się zapalić i co powinienem zrobić? Faktycznie jest sens jechać do ASO na wymianę oleju tak szybko? A może da się skasować kontrolkę?
-
A ile czasu minęło od ostatniej wymiany oleju? Bo kilometry to nie wszystko.
-
Może przy poprzedniej wymianie zapomnieli skasować? Na 99% da się to sprawdzić w kompie silnika diagnoskopem, tyle że te tanie typu MES/AlfaOBD nie mają jeszcze wsparcia Tonale (choć pewnie dałoby się sprawdzić podłączając się jako jakiś Jeep bo pewnie sa z tym samym sterownikiem). Co do kasowania samemu, jest jeszcze jeden problem - Tonale ma wbudowane SGW więc musi być autoryzacja dostępu z serwera Stellantis aby robić aktywną diagnostykę (kasowanie błędów/serwisów, programowanie, wykonywanie aktywnych testów, proxi itp) - takie subskrybcje mają ASO i nieliczne warsztaty które mają inne narzędzia typu Texa/Autel ale z dodatkową subskrybcją opłacaną na SGW co rok. Ja akurat mam ( 5tys na start i 2.5 co rok trzeba wydać) bo planuję grzebać na developmencie w Tonale (nowe produkty), więc czasem będzie potrzeba przykasować jakiś błąd np po odłączaniu czy jakiś innych testach, no ale daleko trochę dla Ciebie.
-
Dzięki za odpowiedzi. Przegląd był w maju, więc zarówno kilometry jak i miesiące nie wskazują na konieczność wymiany. Nie jest to też ubytek oleju. Myślałem, że może jest jakaś kombinacja klawiszy lub ruchów kierownicą żeby to skasować (w innych Alfach są, chociaż nie wiem czy dokładnie na ten przypadek).
-
czesc,
wychodzi na to, ze to jest jakiś błąd softwarowy, koledzy z USA mają podobne problemy:
https://www.tonaletalk.com/threads/s...ification.557/
Zapytałem, może odpowiedzą co było przyczyną,
Pozdrawiam
-
Szczerze, obstawiam że w ASO zapominają wykonać w kompie procedury wymiany oleju. Bywało tak w Giuliach/Stelvio, bywało w Giuliettach, bywało w 159tkach itp. Podobnie z przeglądem (2 osobne rzeczy do wykonania). Przeciez tam tylko ludzie pracują. W tym wątku zagranicznym tylko scrollnąłem, nie widzę tam żadnych nawet słabych dowodów na to że to jakiś błąd firmwaru, a to że jacyś amatorzy tak myślą i piszą to cóż, różne sa teorie, jedne prawdziwe, inne nie.
-
Podłączyli pod komputer. Okazało się, że olej po 5500 km rzeczywiście był do wymiany. Podobno przy miejskiej jeździe lub niesprzyjających warunkach tak się może zdarzyć. Wg mnie to dziwne, że olej mógłby się po tak krótkim czasie zdegradować, cokolwiek to znaczy.
Skończyło się wymianą oleju i skasowaniem kontrolki.
-
oczwiście dalej zgaduje, ale stawiam jednak na to, że nei skasowali poprzednim razem bo zapomnieli. widziałeś jakis parametr/dowód, z kompa który faktycznie ma wpisany przebieg z ostatniej wymiany? z ciekawości podepnę kompa zaraz do tonalki i sprawdzę co tam w ECU siedzi w parametrach.
-
1 załącznik(i)
Poszedłem do Tonalki i sprawdziłem kompem co tam widać. parametry pofiltrowane z oil w nazwie (bo jest ich tam chyba pare tysięcy) i taka stronka mi się pokazała jak poniżej
Załącznik 290145
Olej wymieniałem przy ciut ponad 1800km przebiegu (wypłukanie syfu z produkcji/finalnego dotarcia), teraz auto ma niecałem 4300km, czyli mniej więcej 2400km przejechane od wymiany. Była trasa ok 1000km na Węgry i jedna ok 200 w Polsce. Reszta to już kręcenie się lokalnie po miescie odcinki od 2 do 8km i gaszenie na dłużej. Jak widać komp podaje ok 2700 minut pracy od zmiany oleju, czyli jakieś 45h, ma sens na taki mieszany użytek. Trip B komp mi pokazuje 3330km i 79h, a skasował się jak montowałem hak/wiazkę przy ok 950km - czyli wszystko się zgadza - wg kompa zmieniali olej ok 35h pracy auta po skasowaniu tripB a to wychodzi własnie mniej więcej po czasie kiedy auto było na zmianie oleju.
Teraz tak, komp ocenia że olej zużył sie zaledwie w 14% przez ten czas. Przez 2400km. Zatem wychodziłoby ze do pełnego zużycia dojdzie przy ok powiedzmy 17000km, co byłoby mniej więcej zgodne z interwałami choćby które zalecali w Giulii (i na które własnie głównie komp liczył - w mojej Giulii tak właśnie wychodziło jak podglądałem czasm parametr stanu degradacji oleju - ale zmienialem olej częściej, znacznie przed 15 tys - na 8-10 zwykle)
No, więc masz imho odpowiedź - nie skasowali CI oleju ostatnim razem.
Na przyszłość rada - jeśli utrzymujecie Trip B nieskasowany dłużej, sprzed ostatniej wymiany albo choćby ciut po (może dobrze kasować na wymianie oleju), to tam jest własnie czas też. Wtedy w wypadku wątpliwości można poprosić aby w kompie pokazali jaki czas jest w ECU silnika od zmiany oleju i będziesz wiadomo czy Ci bajki opowiadają i będzie dowód jesli czas jest dużo większy niż Trip B. IMHO zatem wymiana u Ciebie teraz była zbędna - ile 800zł z filtrami/robotą (przy tych cenach i marżach ponad 100% na oleju - wiem bo znam max rabaty na olej i znam cenę Stellantisa za litr 0w20 Selenii) ?
W Giuliach/Stelvio takie coś to też był standard - kasowali przegląd auta a zapominali o oleju (albo na odwrót) a potem też ludziom bajki opowiadali że komputer liczy i na pewno tak jeździł że olej się zdegradował w 3-5 tys km haha. Bo co mają powiedzieć skoro pewnie sami nie wiedzą a wolą brać auto na serwis i mieć pewność i kasę a jeszcze przy okazji nie wyjść na niekompetentnych którzy zapomnieli(lub nie wiedzieli) że osobno kasuje się przegląd a osobno olej.
-
Dzięki wielkie za przykład. Mogło oczywiście tak być jak piszesz. Z drugiej strony, ja ten samochód kupiłem jako 2-letni a wymiana oleju była przed zakupem. Mógł trochę stać a potem go odpalać żeby klientowi pokazać jak jeździ. Może też olej tak naprawdę nie był wymieniony? Ogólnie wszystko poza tym mi do tej pory za friko robili więc nie będę się wykłócał o tę zmianę oleju. Następnym razem będę już wszystko wiedział na przeglądzie i się upewnię, że skasują nie tylko przegląd ogólny ale też olej :)