Spalnie - Alfa 156 2,5 V6 24V

Witam.

Mam pytanko do użytkowników alfinek z silniczkiem 2,5 v6 z przed 2001 roku.

Ile jakie macie spalanka bo u mnie chyba troche masakra. Raz udało mi się przejechać trasa + miasto + orka (pokaż jak przyspiesza itp) 477 km na 59l.

Kolejne 2 tankowania do pełna na 59 l 358 km później 59l - 349 km.

Wychodzi dość sporo bo kolejno 12,57l/100km (mieszany zaraz po zakupie), 16,48l/100km oraz 16,9l/100km.

Googlując spotykam się z różnymi opiniami i wartościami.

Proszę wyjaśnienie czy to normalka czy szukać gdzieś czegoś :)

Ewentualnie proszę o przekierowanie do odpowiedniego wątku.

Dzięki.

lambda i termostat (padnięte, padające) wpływają na zwiększenie spalania. Na moje oko 16,5l w silniku 2.5 to jeszcze tragedii nie ma. Wszystko zależy jak jeździsz. Tyle przy deptaniu mój 2.0 wciągnie. W internecie znajdziesz wypowiedzi że 8l spali ale to raczej fantastyka.

Zrób trasę bez pedału gazu w podłodze (czytaj: staraj się nie przekraczać 3tyś obrotów).
Mój rekord to 9 litrów Pb98 na 100km.

Wtedy będziesz wiedział, czy spalanie jest OK.

Cytat:

---

Napisał dance1

lambda i termostat (padnięte, padające) wpływają na zwiększenie spalania.

---

Co do wpływu sondy lambda kolejny raz napiszę - na własnym przykładzie uszkodzona ( "całkowicie martwa" ) sonda lambda nie miała żadnego wpływu na ilość spalanego paliwa przez moją Alfę . Nie oznacza to że z uszkodzoną powinno się jeździć :) , wręcz przeciwnie jak najszybciej wymienić .
Zużycie paliwa w mieście które mieści się w granicach 16 litrów można uznać za normę . Duży wpływ na to ma ilość czasu jakie auto stoi w korkach .Ja w mieście nie przekraczam 15 litrów niezależnie od tego czy zima czy lato z klimą. A nogi lekkiej nie mam tylko że ja jeżdżę zazwyczaj w okresie małego natężenia ruchu na drodze i omijam korki - chociaż w takiej małej mieścinie jak u nas rzadko się zdarzają ;) Wnioskuję że poruszasz sie po Poznaniu a tam czasami można swoje odstać :) chociaż na tle innych miast i tak jest wzorowo !
Na trasie najmniej zużyła 8,6 l/100 km ale jazda emerycka. Normalnie okolice 9,5-10 litrów.

Co do wpływu sondy lambda napiszę że miała wpływ 2 litrowy. Nie wiem czy duży czy mały. Z obserwacji i pomiarów wynikało że sonda niedogrzana i dająca błędny V więcej paliwa zżerała niż sonda całkowicie padnięta.

Cytat:

---

Napisał dance1

Z obserwacji i pomiarów wynikało że sonda niedogrzana i dająca błędny V więcej paliwa zżerała niż sonda całkowicie padnięta.

---

Być może tak właśnie jest jak piszesz - moja była całkowicie martwa i chyba wtedy ecu leje ze sztywnej mapy pomijając odczyty sondy . Poprawiłem dla jasności wcześniejszy post :)

Potwierdzę to co koledzy wyżej napisali. Nie wdając się w szczegóły jaka jazda średnio wychodzi mi - miasto 16l - trasa 10l. I myślę że inne wartości to bajki jeśli odbiegają w dół, i jakaś usterka jeśli w górę.

spokojna trasa i spalanie raz wyszlo niecale 9 litrow na 100 km.
trasa do pracy i spowrotem-5 km w jedna strone, zimne auto, powoli sie rozgrzewajace przed koncem trasy wychodzi mi wtedy 11,5 litra. wiecej jak 12 jeszcze nie mialam bo nie stoje w korkach. wiec male spalanie to nie bajka. czasem sie zdaza. :D

Cykl miejski- 17.5l
Cykl poza miastem- 8.5l
Cykl mieszany- 11.8l
Dane z instrukcji obsługi.

bija22 tylko pogratulować osiągów. Przekraczasz chociaż od święta 3tyś obrotów?

u mnie gazu zbiornik w kole zapasowym na całym zbiorniku robię 220km a przy deptaniu 170km plus w tym benzyna bo gaz dopiero ssie jak silnik przekroczy 50stopni,