-
sonda lambda
Czy ktoś z Łodziaków wie jak pomierzyć sondę miernikiem i mógłby mi w tym pomóc ?
Wydrukowałem sobie schematy, ale szczerze powiem że nic mi to nie mówi.
Jeżdżę teraz na odłączonej, bo chyba jest uszkodzona, ale nie mam pewności, a zużycie paliwa oscylujące między 15 a 20l że tak powiem nie satysfakcjonuje.
-
-
Jedź na analizator spalin, jak będziesz miał za dużo CO i HC w spalinach to jest podejrzenie że sonda padła, choć zazwyczaj analiza spalin wykazuje uszkodzenie sondy mimo że sonda działa i nie zawsze można mieć pewność. Skoro na podłączonej i odłączonej nie ma żadnej różnicy, to kup od razu nową koszt około 80zł , wtedy zobaczyć co się będzie działo i ewentualnie będzie można szukać dalej.
Ze swojej strony tylko tylę moge pomóc ;//
-
Ja bym chetnie pomogl, jakby cokolwiek wiedzial.
moge ci najwyzej miernik potrzymac :)
-
Różnica z sondą i bez jest spora.
Jak silnik nagrzeje się do ok 70-80st zaczyna zamulać. Z odłączoną sondą nie ma tego problemu.
Co do sondy za 80zł (uniwersalnej) słyszałem że w silnikach Alfy się nie sprawdzają (falowanie obrotów itp), sonda dedykowana to wydatek rzędu 200zł.
-
Na zimnym silniku sonda nie pracuje, po rozgrzaniu silnika do optymalizacji mieszanki jest brany sygnał z sondy lambda i jeżeli ona źle pracuje to :|
W tym przypadku może być też kat padnięty.
A masz przynajmniej woltomierz,żeby ją pomierzyć :?:
-
jeśli twoja sonda ma ponad 100 tyś to najprawdopodobniej już padła albo jest blisko padnięcia.
-
No właśnie mam miernik, mam schemat, ale nie wiem jak z tego skorzystać :|
Sonda nie wiadomo ile ma przejechane... silnik ma 230kkm
Z katalizatora została tylko obudowa. Zapchał się, ale po wypruciu było ok, potem zaczęło sie PSUĆ
-
z tego co mi sie o uszy obiło to padnięta sonda daje napięcie około 0,5 V bez względu na temperature i obroty silnika, nastomiast dobra podaje napięcie wahające się od 0,1 do 1V. podłączenie miernika do przewodu sygnałowego (czarnego) i masy.
-
Kup nowa i wymień <zasady>