Printable View
witam
mam problem tego typu, że przy przyśpieszaniu wchodząc na wyższe obroty zapala mi się kontrolka wtrysków spuszczam noge z gazu i po ok 2 / 3 sekundach gaśnie, problem sie powiększył ponieważ dziś po puszczeniu gazu kontrolka nie zgasła dopiero po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu silnika kontrolka zgasła :cool: co to może być i ile musze na to zarezerwować ksy
Dzieki i pozdrawiam
A jakieś spadki mocy przy tym odczuwasz? Najprawdopodobniejsze jest przeładowanie- zapieczone łopatki zmiennej geometrii- sprawdź na postoju czy "sztanga" od regulacji geometrii w turbinie w ogóle się rusza przy odpalaniu, przegazowywaniu.
no moc też nie jest taka jak powinna być. zobacze te łopatki dzieki
Wpiesz w wyszukiwarkę "przeładowanie"
a jakie powinno być ciśnienie doładowania bo ostatnio byłem u mechanika i stwierdził ze turbo doładowuje ciśnieniem 2,1 a niby powinno 2,3 a ja raczej nie mam zbyt dużego pojęcia na ten temat
Mechanik ma rację - może ktoś grzebał przy regulacji długości sztangi od zmiennej geometrii turbiny
sprawdzałem - "sztanga" nie chodzi czyli tak jak pisałeś wcześniej to musi być to. Jeszcze raz wielkie dzieki. pozdro
a jak wygląda ta kontrolka od wtryskiwaczy?
Mi sie zapala czerwona kontrolka w górnej części obrotomierza, takie jakby urządzenie tryskające :P jakby sugeruje wtrysk. To jest ta??
Mi zapala sie za to jak mam auto na niskich obrotach a jak troche przegazuje to gasnie.
tak to ta kontrolka, w sobote spróbuje sie z tym pobawić zobaczymy co z tego wyjdzie.
mi sie nieraz tez zapali ale bardzo zadko i zawsze jak jade bardzo powoli - co moze byc przyczyna ?