"Zadyma" z rury wydechowej

Mam pytanie. W mojej 146 1.4 16V TS zauważyłem ostatnio, że z rury wydechowej wydobywa się praktycznie zawsze biały dym. Nie ważne czy jest ciepło czy zimno. Kiedyś nocą gdy podgazowałem zjeżdżając ze skrzyżowania gościa na skuterze za mną nie było widać z dymu. W nocy kopci bardziej w dzień mniej. Gdy zgaszę auto też przez kilkanaście minut dym się unosi. Czy wskazuje to na jakiś problem czy jest to normalne zjawisko?

---------- Post dodany o godzinie 11:54 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:52 ----------

Dodam jeszcze, że dym lekko zajeżdża benzyną, ale da się go wąchać.

Na pewno nie jest to normalne. Biały dym to najczęściej para wodna - sprawdź sobie układ chłodniczy i uszczelkę pod głowicą - nie przegrzałeś ostatnio auta? Albo nie przykatowałeś go mocno? Nie muli?

Spore ilości białego dymu z rury wydechowej nie są raczej standardowym obiawem. Najczęściej tak, jak powiedział to już przedmówca wskazuje to na przedostawanie się płynu chłodniczego do komory spalania i najczęściej odbywa się to poprzez uszczelke pod głowicą. Sprawdź w zbiorniczku wyrównawczym czy nie masz ubytków płynu chłodniczego :/

Cholerka, przyjrzałem się dziś mojej i też mi dymi na biało, ale głównie w nocy/rano, bardziej na zimnym. Oczywiście, to może być skroplona woda w tłumiku (zawsze stoi na dworze), ale też się przejadę do mechanika.
Ale auto z wydmuchaną uszczelką ma braki mocy. A moje raczej nie ma :D

Cytat:

---

Napisał as

Spore ilości białego dymu z rury wydechowej nie są raczej standardowym obiawem. Najczęściej tak, jak powiedział to już przedmówca wskazuje to na przedostawanie się płynu chłodniczego do komory spalania i najczęściej odbywa się to poprzez uszczelke pod głowicą. Sprawdź w zbiorniczku wyrównawczym czy nie masz ubytków płynu chłodniczego :/

---

Przy przepalonej uszczelce głowicy dym z rury jest olbrzymi i jest wyrażny spadek mocy, tego nie da się pomylić z wodą parującą z układu wydechowego

Dokładnie, tak jak napisał andrew, a jeżeli dymek Ci leci rano i wieczorem to dość normalne, w każdym aucie tak jest na zimnym silniku i w zimne dni, niezależnie czy masz 126p, Alfę 146 czy nowy model VW :) Skraplanie powietrza to dość normalne zjawisko, najlepiej je widać jadąc w zimę rano do pracy, bo każdemu z rury dymek biały pyka :D
A do autora tematu: jeżeli czuć lekko benzyną to raczej pali Ci po prostu olej (u mnie jak spaliny było czuć benzyną i na biało dymił wydech to mi litr oleju/1000km brał :P - ale to była Astra 16v :) No chyba, że masz ubytki płynu, to niestety, ale nie wróży nic dobrego..

Witam ponownie. Sprawdziłem wszystko i jest tak - płynu chłodniczego nie ubywa, z olejem też nie ma problemu. Jedyny wymieniony objaw jaki tutaj podaliście to wyczuwalne mulenie silnika do 2300-2500 obrotów. Jak już napisałem dymi prawie cały czas i po zgaszeniu auta z rury też unosi się biały dym. Nie wiem jak ta uszczelka, muszę to sprawdzić.

może to wina czujnika położenia przepustnicy skoro tylko w określonych obrotach muli silnik

A ja bym nie panikował- mam to odkąd mam alfę czyli 4 lata i nic się pozatym złego nie dzieje. :)
Widocznie ten typ tak ma! :)

Witam podepną się pod temat, autko jak w opisie.
Miałem problem z układem chłodzenia tzn. ubywało mi strasznie płynu około 2 litry na 300 km, pojechałem do mechanika sprawdził mi chłodnice okazało się że cieknie, wymieniłem chłodnice bo była w fatalnym stanie, zalałem płynu i po tygodniu patrze to samo znowu zbiornik pusty. dzisiaj dolałem płynu i zobaczę co się będzie działo.
Możliwe jest żeby tyle płynu ubyło aż się ustabilizuje w układzie chłodzenia ???
Obawiam się że to może być uszczelka pod głowicą bo auto kopci parą wodną (chociaż nie wiem czy to nie spowodu tego że parkuję na dworze oraz jeżdżę na LPG) szczególnie widać to jak spadła temperatura, ale czy możliwe jest uszkodzenie uszczelki bezobjawowe tzn. poza kopcenie nic się nie dzieje nie grzeje się, nie ma spadku mocy ???