Printable View
Pisałem już o tym jakiś czas temu niestety nikt nie pomógł, (chociaż byli tacy co przyznali się, że też tak mają) to może teraz....
Na "6" a ostatnio już zaczyna także na "5" drżeć drążek, co z tym zrobić? Jak zdemontowałem mieszek i ten kawałem środkowej konsoli to wygląda na to, że są luzy w tym całym mechanizmie, ale nic nie sugeruję... Pomóżcie bo doprowadza mnie to już do szału!!!!!!!!!
Odnawiam temat. Mam to samo i zastanawiam się czy to nie jest któraś z poduszek pod silnikiem albo skrzynią?
Macie może jakieś doświadczenia? od której zacząć wymieniać ?
Może to problem od skrzyni, mechanizmu albo półosi...?
Kiedy drży? Pryz dodawaniu gazu, przy jeździe na biegu bez gazu, na luzie, a może cały czas...
raczej przy dodawaniu gazu ale tylko w pewnym zakresie obrotów (niestety nie doprecyzuje teraz w jakim - przy najbliższej przejażdżce odnotuje). Czasami w czasie jazdy przy puszczeniu sprzęgła podczas zmiany biegów słychać lekkie uderzenie, lub gdy puszczam/naciskam gaz przy hamowaniu silnikiem.
Przy tych objawach wydaje mi się ze któraś poducha , lecz mogę się mylić
Temat mam już przerobiony osobiście. Wymiana poduszki wiele nie pomogła, przez przypadek wymieniałem tez przeguby (nie wszystkie), ale poprawy brak. Aż wreszcie dotarłem do momentu, gdzie musiałem wymienić docisk i tarczę no i alleluja problem prawie zniknął. To co zostało jest na tyle minimalne, że do wytrzymania, przypuszczam, że jak by wymienić cięgła od drążka to by załatwiło sprawę. Acha po drodze wymieniłem też wysprzęglik i siłownik sprzęgła, wtedy poprawy nie odnotowałem.