Printable View
Mam irytujący problem- podczas gwałtowniejszego ruszania lub hamowania słyszę odgłos...przelewanej wody. Myślałem,że to butelka z płynem spryskiwacza, którą miałem za fotelem ale to nie to. Dzwięk dobiega jakby z okolicy tylnego, bocznego okna z lewej strony -za kierowcą (tak mi się wydaje bo ciężko namierzyć).
Niby nic ale naprawdę irytuje.
Proszę o jakieś sugestie i rady co to może być i jak to zlokalizować (a najlepiej usunąc...)
Jedno jest pewne- będzie to albo deszczówka albo ...płyn spryskiwacza tylnej szyby. Gdzieś tam muszą iść przewody spryskiwacza na tył i być może zbiera się woda. Może jakiś odpływ masz zatkany?
wszystko zależy w jakich warunkach to słyszysz. czy na postoju jak depniesz na wyższe obroty też to słyszysz? bo jak tak to masz mało płynu w układzie chłodzącym.
a przypadkiem nie zacząłeś tego słyszeć po wymianie opon?
Nie nie-na postoju tego nie slychać. To raczej "siły grawitacji" przy hamowaniu i ruszaniu. Tak jakby woda szła raz w przód raz w tył. Mam nadzieję,że to czytelnie opisałem. Myślałem,że to w drzwiach ale sprawdzałem i nic. Tak jak opisałem gdzieś bardziej z tyłu...Cytat:
Napisał Binda
Opon nie zmieniałem, płynu w ukł. chłodzącym jest tyle ile powinno.Cytat:
Napisał Binda
Może to paliwo w baku chlupie. U mnie tak czasem jest w zależności od poziomu paliwa.