Printable View
Wymiana chłodnicy w moim autku trochę mnie zaskoczyła . Trzeba rozebrać cały przód samochodu by wymienić chłodnicę 6 godzin pracy w pojedynkę . W 75 wymieniałem w 2 godziny bez kanałuale w niej nie było klimy. Cena nowej chłodnicy do V6 i nie tylko 360 zł a mówią że części do Alfy są drogie :|?: :shock:
To prawda Andrzeju, troche sie trzeba tam nadłubać. A co z chłodnicą od klimy?
czemu andrew wymieniałes chłodnice miałes problemy z grzaniem autka?pytam bo nie wiem czy ja nie musze wymienic bo przeokrutnie grzeje mi sie silnik
:( :(
Zaczeła podciekać , pojechałem do mechanika namierzyliśmy chłodnicę nówke zamówiliśmy a mechanik wlał mi tymczasowo preparat uszczelniajacy do chłodnicy STP czy coś takiego ( preparat amerykański ) o ku mojemu zdziwieniu przestało lecieć z chłodnicy więc ja odrazu w trasę przy prędkosci 200 Na godzinę strzał i chłodnica sie rozpierniczyła definitywnie zjadd na bok, telefon do mechanika Alfa na hol i do warsztatu na szczęście przyjechała chłodnica, koledzy mechanicy poszli do domu i powiedzieli zrób se sam tu masz narzedzia albo jutro rano zrobimy . Tak długo czekać nie mogłem więc do roboty. Chłodnica klimy została na swoim miejscu ale ile kur.... w dostała to tylko ona wie :lol: ale udało sie wymienić koleś przyjechał pod wieczór zamkąć warsztat i zdziwił się że ja sam to zrobiłem ale zaprawę to ja miałem w młodości z rozbebeszaniem swoich Alfinek :>>Cytat:
Napisał jonio