-
Huczy!!! AR 156 2.4 JTD
Witam pisze pierwszy raz i tak moze troche nie specjalnie mi to wyjdzie no ale zobaczymy. Jak w temacie dosc bardzo mi huczy w aucie i tak lozyska juz sprawdzalem metoda domoawa kolo do gory i krece i nic jadac na lukach i tez nic w wraszztacie sluchawkami i tez nic i z tym huczeniem to jest tak ze ono sie nie zmienia obojetnie czy auto zaladowane czy na luku czy cokolwiek huczy identycznie najbardziej tak przy 80km/h albo przy chamowaniu choc przewaznie caly czas raz glosniej raz ciszej i nawet przy bardzo wolnej jezdzie 30km/h czasem slychac bardzo wyraznie i teraz tak sie zastanawiam wyczytalem tu gdzies ze moglo by byc to lozysko półosi a mianowici półosi napedowej jak to nazywaja czyli tej srodkowej i teraz pytanie jak to sprawdzic czy to napewno to bo jak wiecie wymieniac co kolwiek w Alfie na chybil trafil to:( tak ze moze ktos mial cos takiego i powie co to moze byc przebieg auta 167 tys raczej autentyczny a i oponki to tez raczej nie sa bo huczy obojetne po czym jade czy po ubitym piasku czy po asfalcie to samo.:confused:
-
A jak jest na biegu jałowym ,tez huczy ?
-
Tak huczy jadac np na luzie nawet gasilem silnik i wciskalem sprzęgło nic sie nie zmienia to jest jakies łożysko ktore sie kreci z kolami tak mi sie zdaje
-
-
Nie pozostaje nic ci innego, jak pojechać na podnośnik, auto do góry ,odpalić i nasłuchiwać skąd to huczy .
-
czesc temat proponuje zamknac sytulacja sie wyjasnila po zmianie opon na zimowki wszystko ucichlo przyczyna byly opony Pirelli P 6000 huczaly niesamowicie czegos takiego jeszcze nie slyszalem dzieki.....