Printable View
zacznę od tego...na razie nie wymieniam sprzęgła bo nie jestem pewien czy to to a to nie tania inwestycja....co mi się dzieje???
Jedynke i wsteczny wbije tylko na zgaszonym silniku i jak odpalam to zaczyna się delikatnie poruszać a podczas jazdy z problemem wchodzą inne biegi...pedał sprzęgła jest delikatnie opadnięty.dodam że odpowietrzałem sprzęgło i przez chwile było ok.
proszę poratujcie radami ale proszę nie strzelać tylko z przktyki...
z góry THX
Szkoda, że w alfach nie ma wizjera żeby zobaczyć ile tarczy jeszcze jest. Ale zapewne to ona już kończy swój żywot.
jezeli był by to wysprzeglnik to by lał mozesz sprawdzic czy dochodzi do konca jak wcisniesz sprzeglo jezeli dochodzi to niestety ale ta drozsza opcja
a jak najlepiej sprawdzić czy łapa dochodzi do końca??co??brechą próbował chyba nie będę jak daleko się posunie pierwotnie łapa bez pomocy wysprzęglika.
---------- Post dodany o godzinie 23:01 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:56 ----------
sorki za podwójny post...czy prócz wysprzęglika jest jeszcze jakaś inna pompka jeśli chodzi o sprzęgło??czy sprzęgło ma swój obieg zamknięty poza pedałami hamulca???czy ten wysprzęglik jest rozbieralny>>>/????
Gdyby to byl wysprzeglik mialbys problem z kazdym biegiem zapewne... ja mam nowe sprzeglo i tez czasami mi 2 niechce wejsc tak jak trzeba a czasami samo jak w maslo wciska. Moze byc cos w bebechach skrzyni juz nie tak ale nie dam glowy uciac
Większość powie - docisk pada czyli sprzęgło do wymiany. I w większości przypadków to prawda. Zwłaszcza, że ciągnie na biegu przy wciśniętym sprzęgle.
Znam jednak przypadki, gdzie 1 i wsteczny chodziły b. ciężko, a wymiana kompletu sprzęgła, płynu ham. i odpowietrzenie układu nie przyniosły żadnego efektu.
Zależy też, jak sprzęgło się zachowuje -> czy twarde, jak wysoko bierze (choć pewnie przy samej podłodze), czy wyje, czy drga przy ruszaniu albo czy ślizga, itp.
Jak widać nie da się nie strzelać, a każdy i tak Ci powie: zacznij od sprzęgła.
A płynu hamulcowego nie ubywa?
Układ sterowania sprzęgłem składa się z wysprzęglika na skrzyni i pompy sprzęgła przy pedale + oczywiście przewody łączące te dwa urządzenia.
Ja miałem problemy z wrzucaniem biegów po dłuższym przytrzymaniu nogi na sprzęgle na postoi, wtedy też samochód potrafił sam ruszyć do przodu.
Jednak u mnie widoczne były spore plamy pod samochodem i znacznie ubywało płynu w zbiorniczku.
Problemem okazał się jeden z przewodów prowadzących do wysprzęglika.
Opisz jak zachowuje się sprzęgło podczas jazdy, sprawdz czy potrafisz ruszyć z piskiem i jak się samochód zachowa kiedy na postoju spróbujesz z wyższych obrotów ruszyć z wyższego biegu
Śmigam AR 166 2,4 Jtd od dwóch lat.
W międzyczasie odezwało się sprzęgło: pedał łapał przy podłodze aż przestał całkiem. lekka zalamka bo juz myślałem, że sadła tarcz.
Przy próbach w garażu okazało się że wysprzęglik nie pracuje - czyli coś z hydrauliką sprzęgła. no i zaczynamy walkę z wydostaniem pompki która znajduje się przy pedale sprzęgła. Było ciężko i odpuściłem. Postanowiłem zmienić płyn hamulcowy (sprzęgło pracuje na tym samym), i ku wielkiemu zaskoczeniu udało się odpowietrzyć układ sprzęgła i wszystko teraz pracuje rewelacyjnie.
Moja rada to spróbować wymiany płynu (sprawdzić jaki powinien być oryginalnie) i dokładnie odpowietrzyć układ sprzęgła (nie żałować płynu i upuścić go większą ilość z odpowietrznika wysprzęglika).
Pozdrawiam