Printable View
Witam. Od niedawna jestem właścicielem mojej AR 156 2.0TS lecz wydaje mi się że jest nieco przymulona. Nie było w niej nigdy instalacji LPG (ponoć?) wiec nie wiem co jest grane.
Mógłby ktoś napisać jakie prędkości ma (orientacyjne) na 2 biegu przy:
1.2000 obrotów
2.4000 obrotów
nie wiem co to ma do zamulenia... u mnie na 3 przy 50km/h jest 2,5 tys obrotow.Cytat:
Napisał szamacz
no looz ale masz mniejszy silnik. Mógłby się wypowiedzieć ktoś kto ma 2.0??Cytat:
Napisał Tuti
Przepływke wymień.
Powiedz coś więcej o tym przypadku... ile ma przejechane auto, czy głośno chodzi przy starcie silnika, czy zawsze to się dzieje czy tylko czasem masz takie podejzenie, czy w przypadku "przymulania" pracuje wiatrak i silnik jest rozgrzany, itp...
Ja też coś takiego odczułem w mojej Alfie 156, ale jakby już nic się nie działo (albo się przyzwyczaiłem). Narazie nie mam czasu, ale zabiore się za to i sprawdze na hamowni i testerze u znajomego. Jak kupowałem auto zrobiłem testy i wszystko z silnikiem u mnie było ok i nie było oznak przerabiania. Tak mi się zdaje że to może przepływomierz, albo jeszcze musze sprawdzić rozrząd bo poprzedni właściciel dopiero co wymieniał i może coś zkopali (chociaż przez to raczej by szarpało autem z tego co słyszałem). Nie sugeruj się tak pojemnościami silnika.
dam znac ci jutro tzn w niedziele tylko sprawdze u rodzicow jaka jest u nich predkosc przy tych wartosciach ktore podales.oni maja 2.0
No więc ogólnie tak. Autko ma 70 tys przebiegu. Jak je kupiłem to chodziło jak diesel i było masakrycznie zamulone (na szczeście wiedziałem że wariator walnięty i koleś musiał spóścić z ceny 8) ). Dodatkowo po wymianie rozrządu, paska przeciwbierznego, olejów i silnika krokowego (trochę tego było ;//, a ten ostatni wymieniłem bo ponoć to przez to obroty skakały )autko zaczęło lepiej śmigać . Ale nie wymieniałem waritatora bo nie mogłem dostać początkowo, a okazało się żę silnik chodzi normalnie i nie "rzęźi". Odłożyłem więc wymianę waritatora. Ostatnio wymieniłem jeszcze filtr powietrza i przeczyściłem przepustnice (trochę sie namęczyłem z ojcem). I bella jakby znowu mocy dostała. I teraz mam dylemat z tym waritatorem. Wcześniej miałem autko 3 razy słabsze (pod wzgledem mocy) więc nie jestem w stanie ocenić czy jest zamulony czy nie ;// Szkoda mi kwitu na hamownie, zamiast tego wolę kupić CB :P Dlatego interesują mnie te prędkośći, a zwłąszcza jak odczuć że załącza się zmienna faza rozrządu??
Sporo wymieniłeś jak na taki przebieg więc poprzedni właściciel nie szanował autka. Jak możesz napisz ile mniej więcej kosztowała Ciebie wymiana rozrządu, silnika krokowego i reszty. Rzeczywiście jak już wszystko wymieniłeś to nie ma potrzeby przetestowania auta na hamowni bo o ile wszystko zostało poprawnie zainstalowane to zostanie jedynie kwestja wariatora. Dobrze było by jak by się tą Alfą przejechał ktoś kto już jeździł taką wcześniej.
Jeśli wariator przestał terkotać to znaczy że wymiana oleju mu pomogła . klepanie wariatora to przeważnie niski stan oleju lub bardzo kiepski olej i znim zmienisz waiator , zmień najpierw olej