moja wspaniała radość - regulacja LPG

witam wszystkich

chciałbym się ze wszystkimi kolegami i koleżankami z forum podzielić moją radością http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg
dotychczas moja Alfunia paliła na mieście jakieś 14-16 litrów gazu. miała również problemy z odpalaniem i zamulała na zimnym silniku, o zgrozo nawet kilka razy wystrzelił gaz http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/133.jpg ale wszystko w porządeczku, nic się nikomu nie stało http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg

a teraz do rzeczy http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/134.jpg takie spalanie mojej alfuni było spowodowane na pewno moją głupią ingerencją w czyszczenie dolotu, mixera itp http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/134.jpg i wtedy także przez całkowity przypadek przestawiłem śrubkę na rurce biegnącą do mixera (atuttator wypięty z powodu jego uszkodzenia), i tak jak ją przestawiłem tak jeździłem.

na zbiorniku 33 litry robiłem ok 200-230 km w cyklu miejskim http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/134.jpg

wczoraj poczytałem trochę o regulacjach gazu itp i z moją Paulinką przystąpiliśmy do regulacji http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg Paulinka trzymała autko na ok 2,5 tyś a ja przystąpiłem do kręcenia tą magiczną śrubeczką, zanim silnik zaczął kuleć to zdążyłem już prawie wykonać 4 obroty śrubką w celu jej zakręcenia i gdy już przygasał to odkręciłem o pół obrotu i nastąpił test http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg

od wczoraj w cyklu mieszanym 100 km przejechałem (trybem pół ekonomicznym) i pojechałem zalać gazem moją alfunię http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg i ku mojemu zdziwieniu wyszło że gazu weszło 9 litrów ( TAK TAK 9 !!!!! )

moje spostrzeżenia :
- autko lepiej odpala, wręcz idealnie,
- jest zrywniejsze i nie zamula,
- jak dojeżdżam do skrzyżowania to auto się nie dusi i nie wahają się obroty http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/134.jpg
- i co najważniejsze w końcu gaz jest ekonomiczny http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg


BYŁO 16 http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/133.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/133.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/133.jpg

JEST 9 http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg !

UWAGA UWAGA http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/134.jpg Wszystkich co przeczytają temacik proszę o zagłosowanie w ankiecie http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/11/132.jpg !!

Jak mniemam chodzi tu o instalacje I lub II generacji... Radze nie ustawiać na ucho...
Dobrym sposobem amatorskim jest zakup tzw miernika diodowego, wzkaże on pobieżnie na podstawie wskazań sondy lambda (sprawnej) czy nie masz czasami zbyt ubogiej mieszanki. Zbyt uboga mieszanka może mieć poważne konsekwencje dla silnika. Radzę mimo wielkiego samozadowolenia i radości z mniejszego spalania udać sie do "prawdziwego gazownika", który ustawi instalacje na analizatorze spalin.
Pozdrawiam i przepraszam, że lekko przygasilem radość.

nie przygasiłeś :) dobrze wiedziałem że zbyt uboga mieszanka nie korzystnie wpływa na silniczek, zawory itp :) jakoś w tygodniu wybiorę się na regulacje na analizatorze :)

powiedzcie mi proszę ile może trwać taka regulacja ??

ja ostatnio byłem na wymianie programu sterującego i chyba 15 minut to trwało, a samochód całkiem inaczej jeździ, nie do poznania. Mam tylko teraz mały problem bo mi samochód gaśnie czasami jak stoję w korku albo na światłach. W trasie jak wrzucę luz to jest OK, ale na postoju potrafią obroty falować co prowadzi do zgaśnięcia silnika ;/ Korekta wyprzedzenia zapłonu też nic nie dała a spaliny są idealne na analizatorze i teraz nie wiem co robić, jak na razie to po mieście śmigam na benzynie a w trasie na LPG :)

a wie ktos jak 1.4 boxer chodza na gazie?

Uwazam ze przy instalacjach pierwszej generacji regulowanie bez analizatora traci sens... moge sie podpisac pod tym co napisal jacoff. Co do probleu Rafcio, jaka masz instalacje? Jaki parownik/reduktor? To ma ogomny wplyw na sprawnosc instalajci.

Cytat:

---

Napisał Lajtowiec

Uwazam ze przy instalacjach pierwszej generacji regulowanie bez analizatora traci sens...

---

A jaki sens jest ustawiac coś na postoju??Chyba,że dla przeglądu . Samochód się reguluje podczas jazdy.

Pisalem o instalacji pierwszej generacji... w ktorej ilosc dawki gazu na wyzszych obrotach regulujesz recznym registerem i tak samo ilosc dawki gazu na wolnych obrotach regulujesz na reduktorze. Gaz na wyszych obrotach reguluje sie zwykle w granicach 3tys. obrotow bo takie przyjmuje sie za najczesciej uzywane w samochodzie, na analizatorze widzisz jakie masz spaliny i voila sprawa zalatwiona, nie ma opcji zeby auto nie hulalo.... nie mozna, nie da sie takiej instalacji wyregulowac podczas jazdy bo mozesz ustawic tylko jedna pozycje registera... wygazy to wygazy i tylko na ich podstawie mozesz sprawdzic stan silnika.