Printable View
na początku napiszę że nie jestem ślepy :D i widzę tam suwaczki, które zapewne należy 'zsunąc' do siebie, tyle że próbuje na wszystkie strony manewrować tym podłokietnikiem i nic się nie dzieje, a coś tam mi się telepie na dziurach i chciałem zobaczyć...
Może ktoś opisze, w którą stronę go ciągnąc? albo zrobi jakieś foto jak to tam wygląda podczas i po zdemontowaniu, może się coś zepsuło u Mnie?.
Bo nie sądzę aby w alfie nie dało się go zdjąć:D
Suwaczki do siebie , sproboj wyciagnac do gory :) NIe jest to jakoś skompliowane, no chyba ze cos nei tak u Ciebie jest :)
Pzdr
Czyli jak do góry? mam otwarty podłokietnik, suwaczki ku sobie i ciągne tak jak by w stronę ..dachu? :) bo kurde próbowałem, siłowałem się i nic :( suwaczki może umarły, a raczej ich mechanizm. Nie wiem jak to tam wygląda żeby pokombinować, da się te zaczepy które trzymają podłkietnik jakoś inaczej poluzować? śrubokrętem albo coś? :)
przydały by się foto jak wygląda ten mechanizm zaczepu w podłokietniku i w kanapie
Jak zsuniesz suwaczki ku sobie (do środka), to wówczas ciągnij za podłokietnik pod kątem około 45*.Cytat:
Napisał RogerIZ28
Z tego co piszesz, to coś z tymi suwagami jest nie tak. Ja też mam z nimi problem - są pęknięte, więc ich zsunięcie nic nie pomoże, dlatego, żeby zdemontować podłokietnik pomagam sobie płaskim śrubokrętem.
Mam już koncepcję jak naprawić ten podłokietnik, ale to musi poczekać do świątecznego urlopu.
Pozdrawiam.
- Rafał
Prosze bardzo:)
http://img690.imageshack.us/img690/6440/1001108s.th.jpg
http://img267.imageshack.us/img267/2669/1001109.th.jpg
http://img502.imageshack.us/img502/1641/1001110.th.jpg
Pierwsze zdjęcie- widok wyciągniętego podłokietnika, drugie zdjęcie- plastkik w oparciu kanapy w który wchodzi bolec z podłokietnika, trzecie zdjęcie- bolec w podłokietniku.
Dzięki radooo, alces1 i najbardziej b.piotrus za fotki:) teraz to już wiem, co gdzie jak, więc można się jutro zabrać za próbę demontażu:)
pozdro