-
Czyzby koniec sprzegla?
Czesc mam problem chyba ze sprzeglem, a mianowicie jak redukuje np z 2 na 3 lub odwrotnie to nie raz mi zgrzyta... czesto tez jak wrzucam wsteczny. Pedal sprzegla nie jest zapadniety, plyn mi tez nie ucieka. Czyzby konczylo sie sprzeglo? A moze wysprzeglik? Dodam ze np jak samochod postoi ze dwa dni to zawsze jak ruszam (cofam) po tym czasie, to jak puszczal delikatnie sprzeglo to czuc takie szarpniecie, walniecie nie wiem jak to nazwac... ;/
-
Zgrzytanie, stukanie...owszem nie brzmi to dobrze i aby poznać istotę tematu należałoby owe sprzęgło zdemontować. Natomiast u mnie ów stuk pojawiał się także i spowodowany był uszkodzeniem wysprzęglika hydraulicznego.
-
Zauwazylem ze czym wolniej jade i redukuje bieg to lepiej one wchodza, wiadomo ze nie redukuje z 3 biegu na 2 przy 60 km/h ale np przy predkosci 10 km/h juz tak nie zgrzyta lub wogole. Moze to byc wysprzeglik? Ciezko go wymienic?
-
nie wiem co na to inni koledzy ale moze sypia sie synchronizatory w skrzyni?
-
Sam wysprzęglik wymienić nie jest ciężko, natomiast, w przypadku nieprawidłowej pracy sprzęgła wpływ na owo wysprzęglanie/zgrzyt może mieć też docisk. Objawy które opisujesz świadczą o tym, iż mechanizm sprzęgła nie jest zwalniany całkowicie a jedynie wyhamowywany do minimalnych obrotów. Nie jestem ekspertem, należałoby ów element rozebrać.Napisz proszę jak tylko uda Ci się ustalić co było przyczyną. Ponieważ przyczyna może mieć blachy aczkolwiek złożony charakter.
-
Zdecyduje sie chyba narazie na wymiane samego wysprzeglika tylko czy jest to trudne? Moglbys ktos napisac jak sie za to zabrac? Wiem ze wysprzeglik znajduje sie gdzies nad skrzynia, ale czy nie ebde musial sciagac skrzyni aby go wymienic?
Dodam jeszcze ze wczoraj jezdzilem innym samochodem i przesiadlem sie od razu po jezdzie tamtym do swojej AR i u mnie jest dziwny ten pedal sprzegla... Jest taki jakby troche twardy i ma maly skok, tzn tak jakby pedal byl ustawiony od polowy sprzegla.
-
Tak jak pisze BamBoszek prawdopodobnie masz problem z padniętym synchronizatorem. Podejrzewam, że zgrzyt przy wkładaniu wstecznego występuje wtedy, gdy jeszcze się kręcą tryby skrzyni i synchronizator ich nie wyhamowuje. Spróbuj zatrzymać auto i wkładać wsteczny na wolnych obrotach bez poprzedzania tego jazdą do przodu. Zgrzytanie nie powinno wtedy występować. Gdybyś miał padnięty wysprzęglik, to raczej by Ci nie wysprzęglało na każdym biegu i podczas postoju wrzucając biegi czuł byś lekkie wibracje spowodowane ślizganiem sprzęgła. Luz pedału sprzęgła może być spowodowany wyrobioną tulejką mocowania tego pedału. Więcej w tym temacie masz tutaj: http://www.forum.alfaholicy.org/147_..._sprzegla.html
-
Co prawda nie rozbierałem skrzyni w TS, ale bardzo bym się zdziwił, gdyby wsteczny był synchronizowany, jak pisze kolega Belfer27.
Dlatego, żeby nie zgrzytało należy włączać wsteczny tylko i wyłącznie na stojącym samochodzie, najlepiej po odczekaniu kilku sekund od wciśnięcia pedału sprzęgła.
A co się tyczy pozostałych problemów to zacznij może od sprawdzenia oleju, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.
-
W Ts-ach wsteczny nie jest synchronizowany. W jtd już jest (info z książki oraz z posiadania takowych aut).
-
U mnie w jtd jest taki objaw. Zmiana biegu z 2 na 3 normalnym trybem i jest zgrzyt, z kolei kiedy wrzucam z 2 na 3 ale przytrzymam dłużej sprzęgło, aż obroty spadną do jałowych, trójka wchodzi normalnie bez zgrzytu. Za to każdej zredukcji przy obojętnej prędkości i obrotach towarzyszy zgrzyt czy jadę wolno, czy szybko, czy obroty są wyższe czy niższe... Oleju nie sprawdzałem, bo nie wiem czy się wymienia w AR?? Myślałem o synchronizatorze ale do tego żeby zbadać to chyba trzeba całą skrzynię wyjąć tak??