Kupno AR156 - możliwe opcje.

Witam
Zamierzam kupić Alfe Romeo 156 - będzie to drugi samochód w domu obok vw t4. Mam jednak parę pytań na które nie znalazłem odpowiedzi.

Założenia inwestycji:
- kwota jaką dysponuję to ok 17 tyś zł(może trochę więcej).Czy warto interesować się alfą w tej cenie?
-koniecznie diesel
-sedan, wyposażenie może być słabe.

Pytania:
-Który z diesli sprawia mniej problemów? Jakie są koszty remontów? (po 2.5 tdi vw mam dość..)
-Czy warto bawić się w kupno lekko stukniętej z przodu alfy i naprawieniu jej z użyciem częsci z modelu po faceliftingu? Jak jest z dostępem tych części i cenami?
-Czy warto interesować się alfą w tej cenie(17tyś)?
-Czy moglibyście zlinkować jakieś dobre(uczciwe) komisy albo handlarzy?
-Jeśli nie alfa to co polecacie w tej cenie w dieslu?

moim skromnym zdaniem za taką cene ciezko znalezc zadbany egzemplarz, chodz u mnie ostatnio na gieldzie stala 156 bardzo z zewnatrz ladna, mozliwe ze lakierowana ale nawet jesli to naprawde jakas fachura to musiala robic bo blachy byly ideał, co innego silnik, nie sprawdzalem, wniej byl 1,8 ale jesli nawet wyda sie te 18 tys na ladna zadbana z zewnatrz to znowu moze byc wtopa pod maską a ceny czesci i naprawy tych aut nie nalezą do najtanszych...

zwykła 1,9 JTD 105km mozliwe ze dostaniesz za tą kwote ale rewelacji sie nei spodziewaj bo to juz 10latki jakby nie patrzec... ale szukac szukac i jeszcze raz szukac, wazne zeby sie nie rzucac na pierwszą lepszą okazje..

powypadki sobie odpusc bo to tylko wtopa, na pierwszy rzut moze byc lekko stuknieta a po głebszych ogledzinach geometria bedzie do kitu i znowu wydatki bedą w tysiacach..

a z tąd?
to ile kasy muszę mieć na przyzwoitą alfę??

obawiam się, że znalezienie 156jtd godnej uwagi za takie pieniądze będzie nie lada wyczynem. Jeśli szukasz bezawaryjnego diesla a masz do wydania mniej niż 17 tysięcy to obawiam się, że lepiej poszukać mimo wszystko czegoś innego.
Przebiegi (ponoć autentyczne) większości używanych diesli na naszym rynku to żarty, nikt nie kupuje droższego diesla żeby nim jeździc 15 tysięcy km rocznie (a wyjątki tylko potwierdzają regułę).
W ogóle polski rynek to swego rodzaju kuriozum - samochody są posprowadzane z niemiec, kosztują mniej niż za zachodnią granicą i mają mniejsze przebiegi. No i w 90% przypadków pochodzą od: kobiet, dziadków, lekarzy i księży :mrgreen:

a może ktoś posiada alfe w tej cenie?

Cytat:

---

Napisał sokl

a może ktoś posiada alfe w tej cenie?

---

jakieś pół roku temu zanabyłem alfę 2,4 JTD z 2001r za 21,5 tys,stan idealny,123 tys.przebiegu(sprawdzana w serwisie pod kątem bezwypadkowym i technicznym i tylko jeden wachacz górny i termostat był do wymiany).Sprowadzana z Holandii na kołach(dla żony,ale żona stwierdziła,że dla niej alfa 156 jest za duża), przed miesiącem(od daty sprzedaży) i okazało się,że jest nawet zchipowana i ze 140KM zrobiło się 178KM :)
Także okazje się zdarzają ;)