coś strasznie brzęczy w 2,4 jtd?

Koledzy coś mi mocno piszczy i brzęczy w 2,4 JTD i te dźwięki pochodzą z któregoś elementu napędzanego paskiem wielorowkowym ale nie mogę ustalić który to? Wymieniłem koło pasowe bo było zniszczone i założyłem nowy pasek, pasek napiąłem zgodnie z procedurą znalezioną na forum
Przed założeniem paska wszystkimi elementami pokręcałem żeby ustalić co hałasuje nawet wyjąłem napinacz i nic! Bellą wstyd gdziekolwiek jechać bo takie dźwięki wydaje. Może ma ktoś pomysł co może hałasować bo nie mam ochoty wszystkiego kupować w ciemno

Cóż to jest najgorsze do określenia... szczególnie przez nas "użytkowników forum". Może najgraj ten dzwięk czy coś w tym sensie?

Z wielu tematów tego typu proponuje też włączyć silnik i sprawdzić czy pasek nie ociera o jakiś z elemetów plastikowych auta.

Przeważnie piszczenie paska jest powodem ślizgania się paska przez złe napięcie go przez napinator (lub założenie).

Kolejnym ze sposobów które wyczytałem na ten temat to psikanie kolejnych "kółek" i czekanie... czy ucichnie :) i tak do skutku wielu ludzią też to pomogło dojść do wniosku które to "kółko" szwankuje.

Pozdrawiam

A nie jest tak że pojawia się to tylko po rozgrzaniu - może dzwoni łańcuszek pompy olejowej to bardzo częsty przypadek i nawet przez doświadczonych mechaników często mylony z innymi elementami - również z osprzętem napędzanym paskiem.

na zapalonym też sprawdzałem i pasek nigdzie nie ociera jest to albo któraś rolka, albo alternator, wspomaganie lub klima. Czy zimny czy ciepły bez różnicy i tak brzęczy i popiskuje więc raczej łańcuszek od pompy olejowej odpada

u mnie też coś hałasuje i wydaje mi się że to napinacz. A powiedzcie mi koledzy czy jak odpale samochód i patrze na te wszystkie rolki to napinacz mi cały czas drga czy tak powinno byc?

Rozwulkanizowane koło pasowe napędu urządzeń pomocniczych tak brzęczy

U mnie brzęczało od kilku tyg ale ost częściej i głośniej... każdy pytał czy jeżdżę traktorem... i jak się okazało była to rolka kierunkowa/prowadząca która właśnie zakończyła swój żywot w bardzo niemiły sposób. Jak pytałem mechanika wcześniej twierdził że prawidłowo działający rozrząd NIE MA PRAWA piszczeć ani brzęczeć więc radze się zainteresować...