Napisał
Bedboys
Możesz to podeprzeć jakimiś dowodami ??
Dziwi mnie to co piszesz bo dieslami jeżdżę od dawna a tym co mam już czwarty rok i nigdy nie zauważyłem aby zimny nawet bardzo zimny silnik był słabszy lub nie chciał się wkręcać na obroty. Co prawda dopóki wskazówka na wskaźniku nie pokaże 50 st to staram się nie przekraczać 2,5 tyś obr a z pełnych osiągów korzystam osiągów wyłącznie po całkowitym nagrzaniu silnika - to nie zauważyłem aby zimny silnik pracował niechętnie, jedyny objaw zimnego to klekot przez kilka pierwszych minut.