Biegi nie wchodzą, sprzęgło (chyba) działa.
Moją piękną dopadła taka choroba.
Na postoju nie mogę wrzucić 1 biegu, cięzko wchodzi dwójka ale na upartego wejdzie.
Zmiana biegów w czasie jazdy to też męka, coś stawia opór nie pozwala wrzucić biegu.
Na postoju przy próbie wrzucenia jedynki, auto lekko się porusza do przodu.
Natomiast gdy jadę (np na drugim biegu) i naciskam sprzęgło, hamuję, auto nie ciągnie do przodu, zachowuje się jak powinno.
Jutro odstawiam do mechanika, ale może ktoś mnie naprowadzi co to może być?