Kolo dwumasowe

Firma Valeo posiada w swojej ofercie komplet: sztywne koło + sprzęgło jako alternatywę dla dwumasowego koła w silnikach disla.
Czy ktos juz przerabial ten temat w swoim samochodzie? Jak ten zestaw sie sprawuje w praktyce? Jaki jest komfort jazdy (hałas, szarpie przy sprzęglaniu, wibracje) i jaka jest trwałość takiego zamiennika.

Wiadomo samo kolo jest sztywne wiec nie ma sie co zepsuc ale pytanie jak dlugo wytrzyma sprzeglo biorac na siebie tłumienie drgan skretnych.

Temat jest o tyle ciekawy, ze komplet oferowany przez Valeo jest duzo tanszy niz wymiana kola dwumasowego i sprzegla.

Miałem styczność z czymś takim w golfie kolegi, założył i było ok żadnej różnicy, jeździł normalnie. Stała się tylko jedna dziwna rzecz po 14 tyś od zmiany sprzęgła zerwał się pasek rozrządu ( niecałe 30 po wymianie ), ciężko to ze sobą połączyć - może to przypadek, teraz ma 10 tyś po remoncie i jeździ OK. Co prawda ja jestem zdania że fabryki nie należy poprawiać i skoro coraz więcej producentów stosuje takie koła to coś w tym jest.

jeśli chodzi o drgania to przy wymianie dwumasu na jednomas zakłada eis inną tarcze sprzęgłową - taka ze sprężynowymi amortyzatorami ( do dwumasu przychodzi tarcz jednoczęściowa bez sprężyn) a co do poprawiania fabryki to koncern VW w passatach 2,0TDI zamawianych flotowo przez niemiecka policje i korporacje taksówkowe montowa kola jednomasowe żeby uniknąć napraw gwarancyjnych, bo w krajach cywilizowanych dwumas nie jest uznawany za cześć eksploatacyjna tylko za zwykłą cześć mechaniczna podlegająca gwarancji