Alfa GT kontrolka MOTOR FAILURE

Alfa GT 'help;-zapaliła mi się kontrolka MOTOR CONTROL SYSTEM FALURE czyli kontrolka awarii systemu kontroli silnika. Miałem wyjęty akumulator do ładowania. Wykonałem całą procedurę tak jak opisaliście na forum .Zgasła ta kontrolka za 5-7 odpaleniem i przejechaniu 4 km. Wszystko było ok i przez następne 20 km się nie zapalała.Zapaliła się jak pojechałem ostrzej i teraz się pali . Czy mogę tak jechać i zgaśnie jak zrobię dłuższą trasę bo mam wyjazd i czy nic się nie stanie jak będę tak jechać. Z tą zapaloną kontrolką silnik równo pracuje i nie stracił mocy.

Jak długo masz tą Alfę?
Czy grzebałeś coś w silniku ostatnio, poza akumulatorem?
Jaki silnik?

Ja bym nie bagatelizował tej kontrolki, właśnie po to jest by nas ostrzegać jeśli z motorem jest coś nie tak.
Zanim wyjazd w trasę, polecam wizytę w ASO gdzie przez Examiner odczytają te błędy, albo podłączenie pod kompa we własnym zakresie.

Jest to GT z silnikiem 1,9jtd 150KM.Chodziła i chodzi dobrze nawet z tą zapaloną kontrolką.Nic nigdy nie było grzebane w silniku jest to samochód salonowy kupiony w Poznaniu.Ta kontrolka jak w/w zapaliła się po odpięciu akumulatora.Początkowo zgasła ale po 20km gdy mu dałem wyższe obroty to się zapaliła i do tej pory zrobiłem ok 30km na krótkich trasach.Mam nadzieję że jak zrobię dłuższą trasę to się wszystko może unormuje?Czy nie obędzie się bez ASO?

Obejdzie się bez ASO, jeśli masz kabel diagnostyczny i Unidiaga lub FiatEcuScan. Odczytaj te błędy i będziesz wiedział o co chodzi.

Zresztą nawet jeśli pojedziesz do ASO to podłączenie pod Examiner nie powinno kosztować więcej niż 110zł. A przecież wyskoczenie tej kontrolki wcale nie musi być związane z odłączeniem Aku, tylko np. EGR


Moja Bella po zakupie też zaświeciła tą kontrolką przy wkręcaniu na obroty, nie zwlekałem wtedy z wybraniem się do ASO i jak się okazało miałem źle ustawiony wydechowy wałek rozrządu... Jeździłbym dalej - zniszczyłbym silnik.