Sama jedzie

Mam taki mały problem.
Ostatnio miałem auto na podnośniku z włączonym silnikiem na luzie i zauważyłem że koła kręcą się dość szybko tak jakby miła jakiś bieg wrzucony. Później sam sprawdzałem jak już auto normalnie stało na ulicy na luzie, nie jest to taka siła żeby na równej drodze ruszyła ale jak puszczam sprzęgło czuje małe "bujnięcie" do przodu. Natomiast przy minimalnej nawet górce już się toczy. Nie jest to coś strasznego ale chodzi mi o to czy nie wysprzęgla do końca? Czy tarcza sprzęgła nie zużyje się szybciej ?

Wysprzęglik i kompletna tarcza Valeo z dociskiem wymieniona w wakacje.

Przerabialem ten problem tydzien temu. Rano uruchamiam silnik (na dworze -25*C) puszczam sprzeglo a auto jedzie samo mimo ze zaden bieg nie jest wrzucony, gdy auto sie rozgrzalo wszystko wrucilo do normy. nastepnego dnia znowu to samo ale sprzeglo zaczelo opadac w podloge. Po 3 dniach nie mialem juz wogole sprzegla, okazalo sie ze usczelniacze na pompie sprzegla poszly(koszt naprawy 120zl) Po naprawie wszystko jest OK!!!

to ze na podnośniku koła sie kręcą to jest normalne,nie masz sie czym przejmowac. sprzegło wtedy ci sie nie zużywa, bo jest wyłączone.Poprostu olej(szczególnie jak jest gesty) skleja oba wałki(sprzegłowy i atakujący)i koła sie kręcą

Czyli olej w skrzyni do wymiany ?

Na to wygląda. Tylko zalej odpowiednim olejem bo w przeciwnym razie będziesz miał to samo co teraz.

Z tego co słyszałem ten jest dobry - ale poprawcie mnie jeśli się mylę:

http://www.allegro.pl/item890329129_..._syntetyk.html

Cytat:

---

Napisał rafal_n5

to ze na podnośniku koła sie kręcą to jest normalne,nie masz sie czym przejmowac,sprzegło wtedy ci sie nie zużywa bo jest wyłączone.Poprostu olej(szczególnie jak jest gesty) skleja oba wałki(sprzegłowy i atakujący)i koła sie kręcą

---

kolego redek83 wszystko z twoją alfą jest jak najbardziej w porządku,nie musisz wymieniać oleju w skrzyni.co najwyżej możesz sprawdzić jego poziom.

Witam! Odgrzebuję temat, bo u mnie rok temu jak było zimno (-20) to było to samo. Samochód na luzie jechał do przodu ok. 0,5 km/h .Gdy zaciągałem ręczny czuć było, że silnik chce go pchnąć do przodu.
To samo było jakiś miesiąc temu gdy był na podnośniku. Koła kręciły się po odpaleniu. Dodam, że olej w skrzyni wymieniany był na taki jaki powinien być (vavoline).
Czy u was też tak jest?Pozdr

Powiem Ci że dalej czuję lekkie bujnięcie na luzie jak puszczam sprzęgło. Wtedy jak zakładałem ten wątek zmieniłem olej w skrzyni na ten z aukcji. Nic to nie zmieniło. Zostawiłem to bo nie będę szukał na siłę problemów. Żadnych zmian w aucie nie zauważyłem. Chyba że się sprzęgło zużywa ale tego nie sprawdzę.