Alfa Romeo 145 1,9 TD po wpadnieciu do rowu nie chce dzialac skrzynia

Witam

posiadam Alfe Romeo 145 1,9 TD z 1995 roku . miałem nie przyjemną sytłacje gdyż wpadłem autem do dość sporego rowu i auto przechylilo sie o 90 stopni . przed wpadnięciem do rowu skrzynia biegów działała w 100% . po wyciągnięciu samochodu i odpaleniu silnika skrzynia nie działa to znaczy n ie ma biegów ale silnik ok w 100% . Kiedy włączam np 4 na włczonym silniku i pomału puszczam sprzęgło wskazówka predkościomierza idzie w góre tak jak by jechał . Wogóle jak włacze silnik to nabija kilometry na przebieg jak by auto jechało . sprawdzałem skrzynia nie tknięta nie uderzyłem nią o nic , wysprzęgla też nic sie nie urwało wszystko jest na swoim miejscu . Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co robić Pozdrawiam .

Moje gg 7190232

Mechanizm różnicowy

Jeśli to mechanizm to by słyszał albo poczuł że mu coś się zmłuciło mogę się mylić, ale jak mi różnicowy w "temproszrocie" rozwaliło to po pierwsze wyrwało czujnik od predkościomierza z obudowy, wywaliło 3 dziury w obudowie wielkości pięści no i ciągnął na jedno koło cały czas skręcająć.I z tego co pamietam to czujnik predkościomierza jest pod różnicowy "podłączony" No ale pewnie objawy nie zawsze są takie same a może poprostu półoś jakimś dziwnym sposobem wyskoczyła .... choć nie wiem jak :) to możliwe Jeśli się mylę to sorry

U mnie w 145 było podobnie Rozpadły sie satelity mechanizmu i skrzynia nie przenosiła napędu na półosie. Nie było żadnych pęknięć dziur ani wyrywania predkosciomierza, było tylko szarpnięcie i koniec widocznie temperówka ma nieco inaczej zbudowany dyferencjał albo rozpadła sie inna część w dyfrze

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

U mnie w 145 było podobnie Rozpadły sie satelity mechanizmu i skrzynia nie przenosiła napędu na półosie. Nie było żadnych pęknięć dziur ani wyrywania predkosciomierza, było tylko szarpnięcie i koniec widocznie temperówka ma nieco inaczej zbudowany dyferencjał albo rozpadła sie inna część w dyfrze

---

D
Dlatego napisałem że może inaczej się to objawiać, mi rozwaliło zębatke pomiedzy dwiema satelitami, możliwe że dlatego zmieliło wszystko ....

Pekające satelity w mechanizmie róznicowym w 145 to dość powszechna przypadłość tych aut w roczniku 94-96

Bardzo dziękuje za waszą pomoc sprawdze to dopiero w poniedziałek z racji tego że jutro niedziela . Aczkolwiek myśle że teoria wypadniętej pół oski jest najbardziej prawdopodobna bo do rowu wpadłem na luzie wiec nie myśle ze mogło coś tam pęknąć ale moge się mylić . O wszystkim poinformuje was w poniedziałek . Bardzo wam dziękuje ;)

dziękuje za pomoc , rzeczywiście wyleciała pół ośka dziekiuje jeszcze raz