klimatronik

Witam,

zastanawiam się nad całkowitym wywaleniem klimy z auta. Na razie zdjąłem tylko długi pasek i odkręciłem rolkę(silnik 1.8 8v) ale po co wozić dodatkowy ciężar. Dlatego myślę żeby wywalić kompresor, chłodnicę klimy i te wszystkie przewody. Pozostaje tylko kwestia jak zareaguje na to panel od klimatronika i czy będzie działać całe sterowanie klapkami i zaworem nagrzewnicy. Może ktoś z Was już to demontował.

Jak szybko spojrzałem to są tam przynajmniej dwa czujniki więc panel może zastrajkować jak się je odepnie.

pozdrawiam

ja mam to odłączone i wszystko działa jak należy

To dobrze bo już myslalem, że trzeba bedzie robić jakąś "symulację" tych czujników.

A swoja drogą może ktoś posiada inne schematy instalacji elektrycznej 155 dla silnika 8v oprócz tych z manuala?
Bo jakość ich jest słaba i ciężko coś czasami z tego odczytac.

Ja jak przepiołem silniczek w mojej jakoś nie chciałem podłączyĆ klimy.TYLKO ZA DUŻO NIE ODŁACZAJ BO BĘDZIE KAPUT

Te od temperatury na zewnątrz i w kabinie to zostawiam. będę musiał wypiąć tylko te od wysokiego i niskiego ciśnienia w układzie klimy.

A z tym co zdemontujesz to co będziesz robił ? hmm ?
Ciekawe czy przewody i chłodnica by podeszła do mojej :)

Jeszcze nie wiem ale coś mi sie wydaje, że chodnica jest gdzieś przegnita. Węże też są konkretnie sparciałe dlatego chcę to wywalić (układ nie trzyma czynnika plus zwarcie na kompresorze :().

Na razie tylko rozkminiam temat teoretycznie do ew. prac demontażowych zabiorę się dopiero na wiosnę.

nie szkoda Ci się tego pozbywać może kiedyś będziesz miał możliwość wymienienia cewki w kompresorze i uszczelnienia układu i klima będzie hulać, a jak z zrzucisz ten balast to w zasadzie nie odczujesz żadnej różnicy po za tą którą sam wytworzysz Sobie w głowie ponieważ sam to zdemontujesz:)

mam kompresor do takiej klimy jak i wszystkie przewody