Printable View
Witam , skrecilem kierownica na maxa w prawo bo wjezdzalem w waska uliczke bylo tam mnostwo sniegu i urwalem kawalek nadkola z lewej strony od kierowcy , przyjechalem do domu i nie wiem czy mi sie zrylo bo slysze jak krece kierownica w miejscu syczenie ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1c46be473.html
Jeśli słyszysz syczenie podczas kręcenia wieńcem kierownicy, to jest wszystko w porządku. Syczenie raczej miałeś zawsze tylko tego nie zauważałeś prawdopodobnie :)
....W nowym salonowym mondeo którym się "bawiłem" tak samo syczy jak się kręci w miejscu... Nie kombinuj, zostaw w spokoju, i jeździj dalej....Chyba, że syczenie jest naprawdę głośne (tak, że aż zagłusza prace silnika na postoju) , to warto podjechać do mechanika i sprawdzić maglownice i pompę wspomagania.
U mnie syczy ale tylko w lecie przy wysokich temperaturach i to nawet jak nie kręcę kierownicą. Ja to to olewam....nie jest to głośne i nie przeszkadza
Masz racje Rocky 147 , chyba sie za mocno przerazilem , teraz krecilem jeszcze raz i w sumie tylko slychac delikatne syczenie przy maxymalnym skrecie jak ruszam kierownica a tak jest OK dzieki za info
kiedys cos podobnego mialem w ducato. przyczyna to zbyt maly poziom plynu od wspomagania...