Silnik gaśnie zaraz po odpaleniu, na zimnym nie wkręca się, a na ciepłym dławi się

Na poczatku przepraszam jesli odpowiedz jest na forum, a ja po prostu jej nie znalazlem.
Mam pierwszy problem ze Spiderem, objawy wypisze w kolejnosci wystepowania:

1. dwa razy zgasl mi od razu po odpaleniu. dokladnie przejechalem ok 6-8 km. zgasilem i zapalilem znowu- wtedy zgasl.po ponownej probie znowu to samo.

2. na zimnym silniku nie wkrecal sie powyzej 3 tys obrotow, tak jakby sie dlawil.

3. temperature zlapal w miare szybko i zaczal sie chetniej krecic powyzej 3-3,5 tys,ale jak dochodzil do nich to tak jakby go znowu lekko dlawilo,a powyzej 3,5 odpuszczalo.

4. na luzie lekko faluje,ale nie przekracza 1000 obrotow.

5. mam tez wrazenie ze szybko wytraca predkosc,ale to moze tylko wrazenie.

pozdrawiam

Na początek proponuję wizytę na komp. i sprawdzenie błędów, wstępnie coś z czujnikiem temp, czujnikiem położenia wału, ewentualnie może sonda? Nic innego nie przychodzi mi do głowy

Objawy wskazywałyby na czujnik wału korbowego. Cena ok 120 zł + wymiana, jak ktoś sam nie potrafi.

A nie przepływka? ja bym ją odstawił.
Odepnij ją i zapal samochód, powinien pracować normalnie i powinna się świecić marchewka.

Pewnie, zawsze można spróbować wypiąć wtyczkę z przepływki, ale jeśli to nic nie da to najlepiej podłączyć się do kompa, bo tak to można jeszcze długo strzelać.
Ciekawe tylko, że już wielu kolegów, mających kłopoty z czujnikiem wału twierdziło, że komp nie pokazywał żadnych błędów. Ja też blisko rok walczyłem z trudnym odpalaniem zimnego silnika. Razem z kolegą bubu321 sprawdziliśmy wszystko, co było możliwe. Błędów komp nie wykazywał, aż dopiero gdy czujnik padł całkowicie doszedłem, że to on robił mi takie problemy.

Dzieki za rady. Narazie wymienilem przeplywomierz i zalożyłem nowy filtr powietrza- zaczął sie kręcic i juz rozpedza sie (chyba) dobrze, no i nie zgasl ani razu od wymiany;)
Blad przeplywomierza tez usuniety i zostalo tylko falowanie. Jak bedzie cieplej to wyczyszcze przepustnice i sprawdze swiece.