Moje opinie o 156 SW 1.9 16v Śląsk

Witam jako że intensywnie szukam Alfy Romeo 156 SW 1.9 16V z 2001 roku w okolicach 15-16 tyś chciałbym się z wami podzielić opiniami o autach które ostatnio oglądałem (ze względu na to że auta te nadal widnieją na allegro)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11772814

Auto z zewnątrz robi naprawdę dobre wrażenie niestety po oględzinach stwierdziłem następujące wady :

-Maska ma krzywe szczeliny i do tego była malowana (zacieki w okolicach prawego reflektora
-Reflektory luźno latają (być może połamane zaczepy)
-Próg pasażera mi się nie podobał , na łączeniu przednia część progu odstawała
-lekkie zarysowanie na zderzaku

+autko jeździło cichutko
+zadbane wnętrze


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11866512

-poobijany zderzak przedni z dwóch stron
-odchodzący lakier zderzaka tylnego (zaraz przy łączeniu zderzaka z karoserią , w szczelinie)
-bardzo głęboka rysa na drzwiach prawych tylnych
-złamany fotel kierowcy
-zawieszenie się tłucze (ja nie jechałem ale sprzedawca informował)
-środek bardzo zaniedbany wiele dość poważnych uszkodzeń spowodowanych papierosem , ślady wypalone papierochami są na włączniku świateł awaryjnych , słupku i przy sterowaniu szybami
-żądnych naklejek i jakiegokolwiek potwierdzenia przebiegu 120 tyś

+ miły sprzedawca
+dobry kontakt
+poczekał z zamknięciem komisu 1,5 godziny żebym miał czas dojechać

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11981834
Ta piękność stała w tym samym komisie co poprzednia nieoglądałem jej zbyt dokładnie ale jedyne co mogę powiedzieć to:

+ piękne felgi
+ czarny lakier
+ środek po lifcie

-uderzona w tył (wydaje się ze tylko zderzak do wymiany)
-opony łyse jak Marian Paździoch
-kapeć na jednym z kół

To na razie tyle jak coś jeszcze obejrzę to postaram się napisać żeby inni nie jeździli bez celu , jak ktoś był oglądać jakieś autko na śląsku to może też postara się coś napisać .

Ps.
byłem jeszcze oglądać jedną w Pilicy , sprzedający zapewniał mnie że była bezwypadkowa , i przysięgał że tył to już 100% oryginał . Klapa nie miała żadnych oznaczeń silnika ani modelu , dodatkowo lakier na niej położony nie udacznie (struktura skórki cytryny) na dach chyba spadło żelazko , opony łyse ...niestety znikła z allegro chyba się ktoś skusił mam nadzieje ze wiedział co brał .