Problem 145 1.3 boxer gdy jest wilgono na ulicy silnik nierowno pracuje:(((

A wiec problem mam taki ze gdy jest mokra nawierzchnia lub gdy wjade w kałuze silnik przestaje normalnie chodzic mianowicie strzela strasznie, kreci sie maksymalnie do 2000 obrotow szarpie, nierowno pracuje zapala sie kontrolka wtryskow czasami(ale zadko), niewiem co robic wymienilem swiece cewki kable, silniczki krokowe sprawdzalem chyba z 3 nic nie pomaga gdy jest sucho wszytsko wraca do normy i pracuje normalnie czasami zafaluje na obrotach ale idzie jezdzic.Czy posiadacze boxerow maja podobne problemy??

Ja mam co prawda 1.6 ale jak kiedys przedrałowałem za szybko przez kałużę to miałem podobne objawy. Problem polega na tym, że ten silnik jest nisko położony i podatny na zachlapanie. Jak zmieniałem kable (sam) to zauważyłem, że dosyć nisko umieszczono przewody elektryczne (chyba do wtrysków). Oryginalnie były nieźle zaizolowane lecz widać, że izolacja (plastikowe koszulki) jest gdzie niegdzie popękana. Przypuszczam, że woda zachlapuje te przewody i są przebiacia i komputer głupieje. Takie moje przemyślenia.

unikajcie chłopaki rajdów po kałużach, bo będzie wam mokro. Jak masa wody walnie w strefę uszczelki, możecie obudzić się z wodą w cylindrach a co to oznacza, nie dopowiem.

Jechałem podczas niejednego oberwania chmury, gdy poziom wody chłodził tak silnik, że strzałka wskażnika spadała o całą kreskę gdy inne samochodu stały na awaryjnych na poboczy, i nigdy nie miałem zadnych problemów.

zalezy jaką prędkością, woda sama w sobie nie zaszkodzi, ale uderzenie wody.

ale u mnie nawet mala kaluza robi ten problem moze jakies osłony porobic??

Cytat:

---

Napisał Pingwin

zalezy jaką prędkością, woda sama w sobie nie zaszkodzi, ale uderzenie wody.

---

ja z normalną, no może na tyle żeby uniknąć aquaplaningu. :)

Miałem dokładnie to samo - sonda lambda.